Hej, Wrocławianie Grupa Pakt

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Pan Wywrotek
Chmury się chmurzą, oczy się chmurzą
Czy dwie miłości to nie za dużo?
Ta pierwsza miłość oczy ma modre
Ze mną na spacer idzie nad Odrę

Wiosenny Wrocław to miłość druga
Oto prawdziwie podwójna fuga
A więc śpiewamy sobie i muzom
Że dwie miłości to jednak dużo

Hej, Wrocławianie, hej, mocium panie
Zawsze przed pracą jemy śniadanie
A po tej pracy w świetnym humorze
Dowcipkujemy - każdy jak może

Skaczemy w górę, rzecz jasna w planie
Skocz do Dreptaków ze mną, kochanie
Skocz no po papier, skocz no po pióro
Skoczną piosenkę nuć, nieponurą

Na placu Zgody awantur nie ma
Za to na Cichej jarmarczna scena
Psie Budy wyją aż do księżyca
Czemu bez jatki jest Kiełbaśnicza?

Wrocławskich ulic tu dwa tysiące
Mógłbym wyśpiewać, lecz chyba skończę
I pójdę z tobą prosto, najprościej
Zaułkiem wspomnień naszej młodości

Hej, Wrocławianie, hej, mocium panie
Zawsze przed pracą jemy śniadanie
A po tej pracy w świetnym humorze
Dowcipkujemy - każdy jak może

Skaczemy w górę, rzecz jasna w planie
Skocz do Dreptaków ze mną, kochanie
Skocz no po papier, skocz no po pióro
Skoczną piosenkę nuć, nieponurą

Nuć nieponurą, nuć nieponurą, nuć nieponurą...



Zaloguj się aby zobaczyć całe opracowanie

Zaloguj się
Oceń to opracowanie
anonim