Co mi dasz Impress
Tekst piosenki
Co mi dasz jak Ci powiem, że chcę z Tobą w szczęściu żyć
Co mi dasz jak Ci powiem, że chcę tylko Twoim być, Twoim być
Dam Ci miły przecież wiesz, dam Ci wszystko czego chcesz
Serce me od dawna przecież tylko Twoim jest, Twoim jest
Dam Ci ciepło, szczerość dam, wszystko co najlepsze mam
Tylko Ty możesz obudzić moje sny
Co mi dasz, gdy w kościele patrząc w oczy powiem tak
Co mi dasz, gdy poczujesz w moim głosie wahań brak, wahań brak
Dam Ci wszystko czego chcesz, dam Ci miłość dobrze wiesz
Będę Twój, na zawsze i na wieki będę Twój, tylko Twój
Będę zawsze kochał Cię, czule pieścił serce Twe
Ust Twych smak zostanie już na wiele lat
A gdy Ty, nagle potajemnie zaczniesz ronić łzy
Czy ten fakt może zburzyć między nami cały świat, cały świat?
To zależy co mi dasz, gdy cierpienie pecha masz
Rzucę Cię i nigdy nie zobaczysz mnie, nie O! nie, nie O! nie
Gdy dasz innej serce swe, po raz drugi zranisz mnie
Rzucę Cię i nigdy nie zobaczysz mnie,
Jestem ja, rozwinięty co do dopiero świerzy kwiat
Życie swe chce podzielić z Tobą miły, kocham Cię, kocham Cię
Ja tez kocham Cię, nie opuszczaj nigdy mnie
Nie mógłbym bez Ciebie przeżyć nawet kilka dni, kilka dni
Obiecuje miła Ci, nie nastąpią takie dni, aby los bez słowa Ciebie zabrał mi
Co mi dasz jak Ci powiem, że chcę tylko Twoim być, Twoim być
Dam Ci miły przecież wiesz, dam Ci wszystko czego chcesz
Serce me od dawna przecież tylko Twoim jest, Twoim jest
Dam Ci ciepło, szczerość dam, wszystko co najlepsze mam
Tylko Ty możesz obudzić moje sny
Co mi dasz, gdy w kościele patrząc w oczy powiem tak
Co mi dasz, gdy poczujesz w moim głosie wahań brak, wahań brak
Dam Ci wszystko czego chcesz, dam Ci miłość dobrze wiesz
Będę Twój, na zawsze i na wieki będę Twój, tylko Twój
Będę zawsze kochał Cię, czule pieścił serce Twe
Ust Twych smak zostanie już na wiele lat
A gdy Ty, nagle potajemnie zaczniesz ronić łzy
Czy ten fakt może zburzyć między nami cały świat, cały świat?
To zależy co mi dasz, gdy cierpienie pecha masz
Rzucę Cię i nigdy nie zobaczysz mnie, nie O! nie, nie O! nie
Gdy dasz innej serce swe, po raz drugi zranisz mnie
Rzucę Cię i nigdy nie zobaczysz mnie,
Jestem ja, rozwinięty co do dopiero świerzy kwiat
Życie swe chce podzielić z Tobą miły, kocham Cię, kocham Cię
Ja tez kocham Cię, nie opuszczaj nigdy mnie
Nie mógłbym bez Ciebie przeżyć nawet kilka dni, kilka dni
Obiecuje miła Ci, nie nastąpią takie dni, aby los bez słowa Ciebie zabrał mi