Kiedy masz już dość
Nie potrafisz sam
Zebrać myśli
Idziesz drogą którą znasz
Mijasz ten sam bar
Obok ten sam ktoś
Jesteś pewny
Że też jutro spotkasz go

I nagle wszystko się zmienia
Nabiera kolorów świat
Zmysły zwariowały
Stanął w miejscu czas
Serce bije Ci mocniej
A w żyłach przyspiesza krew
Widzisz czyste piękno
Poznajecie się

Nieznajoma
Ona
To ona
To ona
To ta [x3]

Nieznajoma

Teraz siłę masz
Już nie jesteś sam
Myślisz o niej ciągle
Wszystko piękne tak
Mijasz ten sam bar
Obok ten sam ktoś
Pragniesz tego
Żeby jutro spotkać ją

I nagle wszystko się zmienia
Nabiera kolorów świat
Zmysły zwariowały
Stanął w miejscu czas
Serce bije Ci mocniej
A w żyłach przyspiesza krew
Widzisz czyste piękno
Poznajecie się

Nieznajoma
Ona
To ona
To ona
To ta [x3]

Nieznajoma

Nie wiem gdzie
I nie wiem jak
Chociaż ciągle zwiedzam świat
I pomimo jego wad
Ja ciągle szukam Ciebie
Tajemnicza nieznajoma
Kiedy mi otworzysz drzwi?
W głębi ducha mocno wierzę
Że to właśnie będzie dziś

W głębi ducha mocno wierzę
Że to właśnie będzie dziś

Mocno wierzę

Nieznajoma
Ona
To ona
To ona
To ta [x3]

Nieznajoma