Lodzio miodzio Joł

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Redakcja
Popłynę białą łodzią, tam gdzie inni nie mogą
Za horyzontem będzie lodzio miodzio
Świeci słońce nad wodą, leżysz na piasku obok
W głowie masz tylko jedno - lodzio miodzio

(Kochani, kochani! Formacja Joł zaprasza na lody)

Kiedyś będę nadzianym gościem
I kupię sobie wielki jacht
Wiem, że ukraść byłoby prościej
Ale nie chcę oglądać Cię zza krat
Kochana, kiedyś zabiorę Cię w trasę
Drogie kamienie rozsypię u Twych stóp
I dyskoteki w okolicy będą nasze
Dziś wszystko, co Ci mogę dać, to waniliowy lód

Ref.:
Popłynę białą łodzią, tam gdzie inni nie mogą
Za horyzontem będzie lodzio miodzio
Świeci słońce nad wodą, leżysz na piasku obok
W głowie masz tylko jedno - lodzio miodzio
Bo latem bywa tak, chcesz poczuć loda smak
Dziewczyno, nie bój się i daj mi jakiś znak
Bądź moją cycoliną, ja dam Ci tu bambino
Nim jesień znowu przyjdzie, żyjmy chwilą

(Trzy gałki poproszę, no mogą być cztery! Jak pani się upiera, nie ma problemu!)

Lato się skończy, lodziarnie zamkną drzwi
Na gałkę w waflu nie będzie więcej szans
Nim stąd wyjadę, zostawię Ci tę myśl
Na białą łódkę odłożyłem hajs
Wszystko, co piękne musiało skończyć się
Ale wakacje znowu znajdą nas
I w samotności pamiętaj o tym, że
Na lodzio miodzio przyjdzie jeszcze czas

Ref.:
Popłynę białą łodzią, tam gdzie inni nie mogą
Za horyzontem będzie lodzio miodzio
Świeci słońce nad wodą, leżysz na piasku obok
W głowie masz tylko jedno - lodzio miodzio
Bo latem bywa tak, chcesz poczuć loda smak
Dziewczyno, nie bój się i daj mi jakiś znak
Bądź moją cycoliną, ja dam Ci tu bambino
Nim jesień znowu przyjdzie, żyjmy chwilą




Oceń to opracowanie
anonim