Aria von Lörenthy'ego z I aktu operetki Manewry jesienne Józef Wojtan
Tekst piosenki
Kiedyś wierzyłem
I roztrwoniłem
Ufności skarb
Bom drwił niestety
Gdy na kobiety
Tyle mówiono skarg
A ja wierzyłem ich przysięgom
Myśląc: Ach, szczęście mam
Ach, szczęście mam
Aż w pewien wieczór księżycowy
Prawdę poznałem sam
Poznałem sam
Kłamstw były rojem
Przysięgi twoje
Przez cały czas
I cierpię teraz
Gdy wspomnę nieraz
Jasny księżyca blask
Księżyca blask
Noc księżycowa
Tajemnie brzmią słowa
W tę cudną noc
Księżyc nie powie
Co śnią kochankowie
W tę cudną noc
Ten blady księżyc
Wie wszystko dziś o mnie
Wie, że choć cierpię
Nie mogę zapomnieć
Żal mi, że płomień ufności mej zgasł
A świeci księżyca blask
Noc księżycowa
Tajemnie brzmią słowa
W tę cudną noc
Księżyc nie powie
Co śnią kochankowie
W tę cudną noc
Ten blady księżyc
Wie wszystko dziś o mnie
Wie, że choć cierpię
Nie mogę zapomnieć
Żal mi, że płomień ufności mej zgasł
A płonie księżyca blask
Księżyca blask, księżyca blask
I roztrwoniłem
Ufności skarb
Bom drwił niestety
Gdy na kobiety
Tyle mówiono skarg
A ja wierzyłem ich przysięgom
Myśląc: Ach, szczęście mam
Ach, szczęście mam
Aż w pewien wieczór księżycowy
Prawdę poznałem sam
Poznałem sam
Kłamstw były rojem
Przysięgi twoje
Przez cały czas
I cierpię teraz
Gdy wspomnę nieraz
Jasny księżyca blask
Księżyca blask
Noc księżycowa
Tajemnie brzmią słowa
W tę cudną noc
Księżyc nie powie
Co śnią kochankowie
W tę cudną noc
Ten blady księżyc
Wie wszystko dziś o mnie
Wie, że choć cierpię
Nie mogę zapomnieć
Żal mi, że płomień ufności mej zgasł
A świeci księżyca blask
Noc księżycowa
Tajemnie brzmią słowa
W tę cudną noc
Księżyc nie powie
Co śnią kochankowie
W tę cudną noc
Ten blady księżyc
Wie wszystko dziś o mnie
Wie, że choć cierpię
Nie mogę zapomnieć
Żal mi, że płomień ufności mej zgasł
A płonie księżyca blask
Księżyca blask, księżyca blask