Bielyje rozy Jurij Szatunow

Niemnogo tiepleje za stieklom no w zlyje morozy
Wchozu w eti dwieri slowno w sad ijulskich cwietow
Ja ich tak choczu sogriec tieplom no bielyje rozy
U wsiech na glazach ja celowac i gladic gotow

Bielyje rozy bielyje rozy biezzaszczitny szypy
Czto s nimi sdielal snieg i morozy liod witrin golubych
Liudi ukrasiat wami swoj prazdnik lisz na nieskolko dniej
I ostawliajut was umirac na bielom cholodnom oknie

A liudi unosiat was domoj i wieczerom pozdnim
Pusc prazdnicznyj swiet napolnit wmig wsie okna dworow
Kto wydumal was rastic zimoj o bielyje rozy
I w mir uwodic zestokich wjug cholodnych wietrow
Bielyje rozy bielyje rozy biezzaszczitny szypy
Czto s nimi sdielal snieg i morozy liod witrin golubych
Liudi ukrasiat wami swoj prazdnik lisz na nieskolko dniej
I ostawliajut was umirac na bielom cholodnom oknie


Zaloguj się aby zobaczyć całe opracowanie

Zaloguj się
Oceń to opracowanie
Ocena czytelników: Niczego sobie 35 głosów
anonim
  • Anonimowy Użytkownik
    michał shatunov
    supeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeer

    · Zgłoś · 9 lat

Najpopularniejsze piosenki Jurij Szatunow