I'll Be Justin Bieber

Jest coś w twoich oczach co nadaje im wspaniałości
Zatrzymaj mnie i skradnij mój oddech
Jak szmaragdy z gór przyciągają mnie do nieba
Nigdy nie zgłębie ich do końca
Powiedz mi że należymy do siebie
Odnajdź naszą miłośc i usidl ją
Będę urzeczony, zawisnę na Twoich ustach
Zamiast na szubienicach bólu serca, z których zwisam

Ja będę osobą, na której ramieniu możesz sie wypłakać
Ja będę samobójcą z miłości
Będę lepszy kiedy będę starszy
Będę najgwiększym ogniem Twojego życia

Deszcz mocno leje na słaby dach
Kiedy leżymy obudzeni w moim łózku
Jesteś moim przetrwaniem, Jesteś moim dowodem życia
Moja milość odżyła i nie jest już pusta
Powiedz mi że należymy do siebie
Odnajdź naszą miłośc i usidl ją
Będę urzeczony, zawisne na Twoich ustach
Zamiast na szubienicach bólu serca, z których zwisam

Ja będę osobą na której ramieniu możesz sie wypłakać
Ja będę samobójcą z miłości
Będę lepszy kiedy będę starszy
Będę największym ogniem Twojego życia

Zrezygnowałem, wypaliłem sie doszczętnie,walcząc o mój powrót z ramion śmierci
Byłem tam, wróciłem, pamiętając to co mówiłaś

Ja będę osobą na której ramieniu możesz sie wypłakać
Ja będę samobójcą z miłości
Będę lepszy kiedy będę starszy
Będę najgłebszym ogniem Twojego życia


Oceń to opracowanie
Ocena czytelników: Słaby 1 głos
Historia
Kontrybucje:
Natala
Natala
anonim