Wiosna Kabaret Potem

Idzie sobie wiosna       a d
słychać świergot ptaka,  G C
ładna to piosenka        a d
tylko głupia taka        E a

Już przyleciał bocian
i w kałuży dłubie,
mi to nie przeszkadza
dalej będzie głupiej.

A aaaaa już jest wiosna  F G C a
A aaaaa dłuższe dnie
A aaaaa kwiaty rosną
A aaaaa głupie, nie?

Słońce raźniej świeci
dym się w polu snuje
- zupełnie bez sensu,
ale się rymuje

Budzi się przyroda,
już zielono wszędzie
bać się nie ma czego     -
znowu refren będzie:

A aaaaa już jest wiosna...

Rozmarzają rzeki,
płynie kra do morza
- zwrotka nienajgorsza,
tylko rymu nie ma.

Drzewa mają pączki,
w jajkach są pisklęta,
przyroda jak zwrotka
- niedorozwinięta!

Wiosna jest po zimie
w myśl ludowych przysłów
ja już nie mam zdrowia
do tych idiotyzmów.

Kończy się piosenka,
śniegu nie ma prawie
Pisać głupie teksty
nawet ja potrafię!


Oceń to opracowanie
anonim