Wiosna Kabaret Potem
-
-
3 ulubione
Idzie sobie wiosna
słychać świergot ptaka,
ładna to piosenka
tylko głupia taka
Już przyleciał bocian
i w kałuży dłubie,
mi to nie przeszkadza
dalej będzie głupiej.
A aaaaa już jest wiosna
A aaaaa dłuższe dnie
A aaaaa kwiaty rosną
A aaaaa głupie, nie?
Słońce raźniej świeci
dym się w polu snuje
- zupełnie bez sensu,
ale się rymuje
Budzi się przyroda,
już zielono wszędzie
bać się nie ma czego -
znowu refren będzie:
A aaaaa już jest wiosna...
Rozmarzają rzeki,
płynie kra do morza
- zwrotka nienajgorsza,
tylko rymu nie ma.
Drzewa mają pączki,
w jajkach są pisklęta,
przyroda jak zwrotka
- niedorozwinięta!
Wiosna jest po zimie
w myśl ludowych przysłów
ja już nie mam zdrowia
do tych idiotyzmów.
Kończy się piosenka,
śniegu nie ma prawie
Pisać głupie teksty
nawet ja potrafię!
a
d
słychać świergot ptaka,
G
C
ładna to piosenka
a
d
tylko głupia taka
E
a
Już przyleciał bocian
i w kałuży dłubie,
mi to nie przeszkadza
dalej będzie głupiej.
A aaaaa już jest wiosna
F
G
C
a
A aaaaa dłuższe dnie
A aaaaa kwiaty rosną
A aaaaa głupie, nie?
Słońce raźniej świeci
dym się w polu snuje
- zupełnie bez sensu,
ale się rymuje
Budzi się przyroda,
już zielono wszędzie
bać się nie ma czego -
znowu refren będzie:
A aaaaa już jest wiosna...
Rozmarzają rzeki,
płynie kra do morza
- zwrotka nienajgorsza,
tylko rymu nie ma.
Drzewa mają pączki,
w jajkach są pisklęta,
przyroda jak zwrotka
- niedorozwinięta!
Wiosna jest po zimie
w myśl ludowych przysłów
ja już nie mam zdrowia
do tych idiotyzmów.
Kończy się piosenka,
śniegu nie ma prawie
Pisać głupie teksty
nawet ja potrafię!