Nawet letnie dni feat. Angelika Anozie, Dawidzior kacper

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Redakcja
| Refren x2 |
| Angelika Anozie |
Nawet letnie dni są zimne, kiedy obok nie ma cię
Ile dałbym żeby znów odwrócić czas i nadać sens

| Kacper |
Kiedy nie ma jej obok wtedy czuję że
ty wspominasz dobre słowa a złe w cień
W takich chwilach zapominasz to kto, co, gdzie
Chciałbyś mieć ją tylko dla siebie

| Angelika Anozie |
Kiedy nie ma go obok wtedy czujesz, chcesz
by pojawił się w drzwiach na szyi oddech
Chciałabyś by na chwilę się zatrzymał czas
zatrzymajmy razem te chwile

| Kacper |
Jak Bony i Clyde, jak Pan i Pani Smith
tutaj nie chodzi o hajs, czy zamknięte drzwi
Ciężko osobno, tak jak wspólnie żyć
i siać nową wojnę przed sobą się kryć
Dziś widzę, że znów ty odwiedzasz mnie w snach,
leżymy gdzieś na plaży, tylko morze i piach
Przestań być zła, nie pasuje ci ta mina,
piękna i bestia, księżniczka i Mike Kila
Kiedy go nie ma obok chodzi zmieszana w kuchni
…………………
Nie słychać szczekania kundli, tęsknota nie chce puścić
Kłócimy się uparcie jesteśmy tylko ludźmi
Kiedy jej nie ma obok czuje że czegoś nie ma to
i wylewa znowu złość czuje niepokój i ból
Przyszedł czas byśmy dzisiaj tu
zatrzymajmy razem te chwile

| Refren x2 |
| Angelika Anozie |
Nawet letnie dni są zimne, kiedy obok nie ma cię
Ile dałbym żeby znów odwrócić czas i nadać sens

| Dawidzior |
Powiedziała spróbujmy kolejny raz
dałem jej bezsenne noce i szczęśliwą twarz
Uśmiech więcej wart niż najdroższy diament
do wykonania zadanie mieliśmy i sakrament
Najważniejsza lojalność i zaufanie
dziś dookoła wśród ludzi zakłamanie
Coś wyjątkowego wierzyłem w to
tak naprawdę, i co, rozczarowanie przyniósł los
Ty widzisz mnie nie jak ja bym chciał
nie wierzysz mi i mówisz „kłamco”
Ej trochę nie tak to miało wyglądać szał
twoje zazdrości uczucia kradną
Wciąż mówisz mi, że to ja jestem ten zły
że żadnej łzy nie warty jestem
Proszę cię skończmy z tym albo odejdźmy gdzieś
bo nerwowo nie wytrzymam tu więcej
kochana zrozum

| Refren x2 |
| Angelika Anozie |
Nawet letnie dni są zimne, kiedy obok nie ma cię
Ile dałbym żeby znów odwrócić czas i nadać sens

Letnie dni są zimne, kiedy obok nie ma cię… x2




Oceń to opracowanie
anonim