Zaszło słonko, zaszło
W gaju szumią drzewa
Czemuś tak markotna
Czemuś zapłakana
Czemu smutno ci?

Zaszło słonko, zaszło
W dali słowik śpiewa
Czemuś tak samotna
Czemuś zatroskana?
Wyznaj szczerze mi!

Oj, nie dla mnie ten gaj szumi
Słowik piosnkę nuci
Nikt mych tęsknot nie zrozumie
Radość nie wróci

Żyć już dłużej nie mam siły
Śmierci się nie boję
Bo porzucił mnie mój miły
Złamał szczęście moje

Oj, nie dla mnie srebrne blaski
Księżycowej tarczy
Oj, nie dla mnie złote gwiazdki
Dla mnie to wystarczy

Oj, mgło sina, ty tęsknico
Utul mnie do ranka
Oj, markotno mi, markotno
Bez mego kochanka