a G D a

aCicho jak szept
Tak po cichu mgła opada, a ja z nią
GI niesie mnie
Złota myśl, że wszystko poukłada się znowu
DOdejdą sny
Te, które zabierają spokój mego ducha adziś
aModlę się, by
Niebo, co na głowę codziennie spada mi
GUniosło się
I mnie w całość od nowa poskładało, bym
DWróciła tam, gdzie
Morze łez już przelało się i suchą stopą astoję w nim

FDziękuję Gdziś, że z każdym anowym Ddniem
FWraca mi Gsens i ból też mniejszy ajest i w złoto zmienia się
FDziękuję Gdziś za każdy nowy adzień, co uwalnia Dmnie
FDziękuję Gdziś sobiae

aTyle już wiem
A życie wciąż umie mnie zaskoczyć i
GMorze z mych łez
Nieraz solą sypnęło w oczy prosto bym
DNie bała się
Puścić tego co rani i chce trzymać w miejscu amnie
aŚwiat kręci się
A ja w przeciwną stronę patrzę i
GCzysta jak łza
To w mym imieniu jest zapisane, bym
DNie bała się
Wierzyć sobie i za siebie nie oglądać nigdy, awiem

FDziękuję Gdziś, że z każdym anowym Ddniem
FWraca mi Gsens i ból też mniejszy ajest i w złoto zmienia się
FDziękuję Gdziś za każdy nowy adzień, co uwalnia Dmnie
FDziękuję Gdziś sobiae

(FSobie dziś, dziękuję sobie, Gsobie dziś, dziękuję sobie)
aDziękuję Dsobie
(FSobie dziś, dziękuję sobie, Gsobie dziś, dziękuję sobie)
aU siebie Djestem
(FSobie dziś, dziękuję sobie, Gsobie dziś, dziękuję sobie)
aDziękuję Dsobie
(FSobie dziś, dziękuję sobie, Gsobie dziś, dziękuję sobie)
Dziękuję sobiae