Odkąd Zacząłem ft. Kiełczyk RMD Kucharz/Ząbek
Tekst piosenki
Kucharz:
Mam 23 lata i lecę sobie tu pomału,
Odkąd zacząłem pisać to się wpierdoliłem w nałóg,
Także teraz nie mam czasu, żeby latać za robotą,
Studio, ciągłe te nagrywki, ziomuś znowu jestem sobą!
I niech się tu pierdolą Ci co w nas tu nie wierzyli,
Z dala od pederastów, dwulicowców i debili,
Biegną po cienkiej linii, marne grajki za piątaka,
Co ty sobą prezentujesz, co ty chciałeś tym pokazać?
Jak karabin tu latam, słowa lecą jak naboje,
Jak ja zaczynałem pisać, to ty słuchałeś Ich Troje,
Nie chcę kurwa wojen, ale weź chłopaku przemyśl,
Rap to nie jest dla każdego, po co na siłę kaleczysz?
Już nie jesteśmy dzieci, pytasz kiedy z płytą ruszam,
Póki co tracę zajawe, jak słyszę raperów kurwa,
21 wiek zabija nam wszystko co ludzkie,
Wszystko kurwa wyświechtane, jebie komercyjnym gównem!
Ref: Powiedz ile byś dał, żeby wróciły czasy,
Rapu weteran para półtorej dekady klasyk,
Powiedz ile byś dał,żeby było jak kiedyś,
Odkąd zacząłem pisać,
Zajawa wciąż we mnie siedzi!
Ząbek:
Odkąd zacząłem pisać to się stało nałogiem,
Leżałem, sobie myślałem, jak to ze wszystkim pogodzę,
Wiele zakrętów na drodze, było gorzej niż może być,
Mają nas za złych Ci, którzy nie mają w sumie nic!
A my mamy studio, pasje, bloki, klatki,
Swoich paru ludzi, za których gotowi zabić!
Każdy z nas ma plany, każdy z nas jest kumaty,
Każdy z nas być bogaty marzy ale pieniądz rani!
Takie czasy gdzie miłość poszła na bok nie ma nas,
Został rap tylko rap, który w naszych sercach gra!
Taki świat, twardo musisz iść przez swoje życie,
Jak się raz przejdziesz na kobiecie inne potem traktujesz jak dziwkę!
Czy to korzystne, czy to się opłaca?
Za koncert i nagrania nigdy nie wzięliśmy siana!
Od nocy tak do rana, odkąd zaczęliśmy pisać,
Dla ludzi którzy są przy nas, tak jak wtedy jak i dzisiaj!
Ref: Powiedz ile byś dał, żeby wróciły czasy,
Rapu weteran para półtorej dekady klasyk,
Powiedz ile byś dał,żeby było jak kiedyś,
Odkąd zacząłem pisać,
Zajawa wciąż we mnie siedzi!
Kiełczyk:
W legal tutaj zmierzam za pasja dążę stale,
Wjechało do serducha bucha za muzykę pale,
Jestem głodny zwycięstw, karmie dusze mym wokalem,
Dla mnie jak druga matka przy niej się wychowałem,
W końcu, jak ryba w wodzie wcale się nie męczę,
Jest to bardzo piękne, jak te oprawy i mecze
Lecę jak na wojnie polak który wyciągnął zawleczkę,
Leczyli dużo ran wiec do życia potrzebne,
Można kochać jak kobietę albo nienawidzić,
Bardzo ją można lubić lub po prostu się brzydzić,
Ja tego się nie wstydzę muzyka dała mi drogę,
Więcej rzeczy widzę albo po prostu nie mogę,
Tych błędów dojrzeć ale przyjdzie na to czas,
Jak na razie błądzę tak na bazie budzi bas,
Mnie tu nie zatrzyma nic biegnę i tempa nie zwalniam,
Włączcie mi tylko bit powolutku to ogarniam!
Ref: Powiedz ile byś dał, żeby wróciły czasy,
Rapu weteran para półtorej dekady klasyk,
Powiedz ile byś dał,żeby było jak kiedyś,
Odkąd zacząłem pisać,
Zajawa wciąż we mnie siedzi!
Mam 23 lata i lecę sobie tu pomału,
Odkąd zacząłem pisać to się wpierdoliłem w nałóg,
Także teraz nie mam czasu, żeby latać za robotą,
Studio, ciągłe te nagrywki, ziomuś znowu jestem sobą!
I niech się tu pierdolą Ci co w nas tu nie wierzyli,
Z dala od pederastów, dwulicowców i debili,
Biegną po cienkiej linii, marne grajki za piątaka,
Co ty sobą prezentujesz, co ty chciałeś tym pokazać?
Jak karabin tu latam, słowa lecą jak naboje,
Jak ja zaczynałem pisać, to ty słuchałeś Ich Troje,
Nie chcę kurwa wojen, ale weź chłopaku przemyśl,
Rap to nie jest dla każdego, po co na siłę kaleczysz?
Już nie jesteśmy dzieci, pytasz kiedy z płytą ruszam,
Póki co tracę zajawe, jak słyszę raperów kurwa,
21 wiek zabija nam wszystko co ludzkie,
Wszystko kurwa wyświechtane, jebie komercyjnym gównem!
Ref: Powiedz ile byś dał, żeby wróciły czasy,
Rapu weteran para półtorej dekady klasyk,
Powiedz ile byś dał,żeby było jak kiedyś,
Odkąd zacząłem pisać,
Zajawa wciąż we mnie siedzi!
Ząbek:
Odkąd zacząłem pisać to się stało nałogiem,
Leżałem, sobie myślałem, jak to ze wszystkim pogodzę,
Wiele zakrętów na drodze, było gorzej niż może być,
Mają nas za złych Ci, którzy nie mają w sumie nic!
A my mamy studio, pasje, bloki, klatki,
Swoich paru ludzi, za których gotowi zabić!
Każdy z nas ma plany, każdy z nas jest kumaty,
Każdy z nas być bogaty marzy ale pieniądz rani!
Takie czasy gdzie miłość poszła na bok nie ma nas,
Został rap tylko rap, który w naszych sercach gra!
Taki świat, twardo musisz iść przez swoje życie,
Jak się raz przejdziesz na kobiecie inne potem traktujesz jak dziwkę!
Czy to korzystne, czy to się opłaca?
Za koncert i nagrania nigdy nie wzięliśmy siana!
Od nocy tak do rana, odkąd zaczęliśmy pisać,
Dla ludzi którzy są przy nas, tak jak wtedy jak i dzisiaj!
Ref: Powiedz ile byś dał, żeby wróciły czasy,
Rapu weteran para półtorej dekady klasyk,
Powiedz ile byś dał,żeby było jak kiedyś,
Odkąd zacząłem pisać,
Zajawa wciąż we mnie siedzi!
Kiełczyk:
W legal tutaj zmierzam za pasja dążę stale,
Wjechało do serducha bucha za muzykę pale,
Jestem głodny zwycięstw, karmie dusze mym wokalem,
Dla mnie jak druga matka przy niej się wychowałem,
W końcu, jak ryba w wodzie wcale się nie męczę,
Jest to bardzo piękne, jak te oprawy i mecze
Lecę jak na wojnie polak który wyciągnął zawleczkę,
Leczyli dużo ran wiec do życia potrzebne,
Można kochać jak kobietę albo nienawidzić,
Bardzo ją można lubić lub po prostu się brzydzić,
Ja tego się nie wstydzę muzyka dała mi drogę,
Więcej rzeczy widzę albo po prostu nie mogę,
Tych błędów dojrzeć ale przyjdzie na to czas,
Jak na razie błądzę tak na bazie budzi bas,
Mnie tu nie zatrzyma nic biegnę i tempa nie zwalniam,
Włączcie mi tylko bit powolutku to ogarniam!
Ref: Powiedz ile byś dał, żeby wróciły czasy,
Rapu weteran para półtorej dekady klasyk,
Powiedz ile byś dał,żeby było jak kiedyś,
Odkąd zacząłem pisać,
Zajawa wciąż we mnie siedzi!