GGdy sam na sam z tobą siedzęD,
eNie mam czasu o nic pytaćC.
GPatrzę ci w oczy, usta śleDdzę,
eChciałbym w twoich myślach czytaCć.
GNim słowo choć jedno wypowiesz, D
eChciałbym wszystko naprzód wiedziCeć.
GI może wtedy twe oczy gwieźDdziste
eBędą skłonne mi coś powiedCzieć.
GI nie muszę chyba tłumaczyćD,
eCo chcę słyszeć, co zobaczyCć.
GRzecz nie trudna i nie nowa,D
eChcę usłyszeć te dwa słoCwa:
GKocham cię.
GTa piosenka jest o miłośDci.
CChociaż to nie przystoiD prawdziwym rebeliaGntom, D
CMuszę to powiedzieć nim zgaśnie światło,D
GNim ostatni raz pDodamy soGbie dłonie, D
CNim stwierdzisz na pewno, że to już konieDc.
GNie ma żadnej innej rzeczy, na Dktórej mi zależGy, D
CNie ma sensu o tym mówić i tak mi nie wierzDysz.
GŻyliśmy jak pijaDni, bez zrywaniaG banderol. D
CByliśmy zakochani, nic nie zostało zD tego.
GCałe życie cię szukałem, tylko raz znalazłem. D
ePotem nie dbałem, jak zwykle przegrałem. C
GTak jak zwykle przegrałem, jDak zwykle,
eJak zwykle przegrałem. C
