Kiedy Ojca brali Leonard Luther
Tekst piosenki i chwyty na gitarę
-
2 ulubione
Kiedy ojca brali Bóg wie gdzie
Poprzez łzy poczułem wściekły gniew
I do dziś pamiętam jak przez mgłę
Jego dłoń na ramieniu i słowa te
Nie przejmuj się synu
To wszystko przeminie
Jak ludzie jak słowa jak czas
Zostanie tylko wiatr na połoninie
I słońce co oświetla szlak
Matka paczkę szykuje na święta
Wmiast pieczęci odciśnięta łza
Ja do paczki dołączam kopertę
Z zapachem miodu kolorem traw
Gdy Chrystusa brali Bóg wie gdzie
Sprawiedliwych tłum ogarnął gniew
Chrystus z tłumu wybrał właśnie mnie
Bym tobie powiedział że
G
D
G
Poprzez łzy poczułem wściekły gniew
G
D
G
I do dziś pamiętam jak przez mgłę
C
G
D
e
Jego dłoń na ramieniu i słowa te
C
G
E
C
G
a
G
Nie przejmuj się synu
D
C
To wszystko przeminie
D
C
Jak ludzie jak słowa jak czas
D
C
G
a
G
Zostanie tylko wiatr na połoninie
D
C
D
C
I słońce co oświetla szlak
D
C
G
a
G
Matka paczkę szykuje na święta
Wmiast pieczęci odciśnięta łza
Ja do paczki dołączam kopertę
Z zapachem miodu kolorem traw
Gdy Chrystusa brali Bóg wie gdzie
Sprawiedliwych tłum ogarnął gniew
Chrystus z tłumu wybrał właśnie mnie
Bym tobie powiedział że