Przez telefon Leonard Luther
Tekst piosenki i chwyty na gitarę
-
4 ulubione
Pod ten adres zadzwoniłem z przyzwyczajenia
Słyszałem że masz dom i dwoje dzieci
I co słychać zapytałaś o niechcenia
W porządku powiedziałem jakoś leci
Nową gitarę mam zagram to tu to tam
A panienka jakaś też się czasem trafi
Ogólnie nie jest źle mam wszystko czego chcę
Bez negatywu jak na fotografii
Mówisz że zawsze chciałem być cyniczny
Może masz rację zresztą czy to ważne
Jakby nie było to się tylko liczy
Że coś własnego w życiu odnalazłem
Nie rozdrapuję ran cieszę się tym co mam
W zasadzie zwisa mi tak zwana przyszłość
I tylko mi się śni że przez otwarte drzwi
Powraca wszystko co tak głupio wyszło
A
E
fis
D
Słyszałem że masz dom i dwoje dzieci
A
E
A
A7
I co słychać zapytałaś o niechcenia
D
Cis
fis
D
W porządku powiedziałem jakoś leci
A
E
A
A7
Nową gitarę mam zagram to tu to tam
D
Cis
fis
D
A panienka jakaś też się czasem trafi
A
E
A
A7
Ogólnie nie jest źle mam wszystko czego chcę
D
Cis
fis
D
Bez negatywu jak na fotografii
A
E
A
E
Mówisz że zawsze chciałem być cyniczny
Może masz rację zresztą czy to ważne
Jakby nie było to się tylko liczy
Że coś własnego w życiu odnalazłem
Nie rozdrapuję ran cieszę się tym co mam
W zasadzie zwisa mi tak zwana przyszłość
I tylko mi się śni że przez otwarte drzwi
Powraca wszystko co tak głupio wyszło