Wszyscy chcieli przejąć kontrolę nad moim życiem
Mówić mi co mam robić
Jak postępować by być kimś
Uważali że widzą lepiej

Za każdym razem
Kiedy chciałem zrobić coś po swojemu
Słyszałem zawsze bądź ostrożny
Za każdym razem
Gdy wychodziłem im naprzeciw
Oni mówili zawsze bądź ostrożny
Próbowali mnie uchronić przed złem tego świata
Lecz muszą zrozumieć że ja chcę iść swoją drogą

Nie mam zamiaru ulegać niczyjej presji
Robić coś wbrew swojej woli
Czy się to komuś podoba czy też nie
Chcę realizować mój plan
Chcę przeżyć swoje życie po swojemu
Musisz to zaakceptować
Musisz z tym pogodzić się
Moje życie zależy ode mnie
Moje życie w moich rękach jest
I tylko ja nim kieruję

Mimo tego iż wiem że popełnię nie jeden błąd
To i tak nie zamierzam rezygnować
Nie da się nikogo uchronić przed światem
Prędzej czy później każdy się sparzy
I przekona się na własnej skórze jak to wygląda
Lecz najważniejsze by uczyć się na swoich błędach
I umieć wyciągnąć z nich odpowiednie wnioski