0
0

Wakacje z Blondynką Maciej Kossowski

Tekst piosenki i chwyty na gitarę

  • Chwyty na gitarę Średni Tonacja e
    28 ulubionych
Te o była bloH7ndynka, ten kole or włosów tak H7zwą,
Spe rawiła,a ze miałem wae kacjH7e koloru bloe nd.  H7  
W popołue dniowa godzinH7ę po proe stu spotkałem H7ją,
Dze iewczynę z ba ursztynu, na ple aży kolorH7u blone d.
E7A potem słonce, plaaza,a7 czas oD7bok sobie Gbiegł  Fis    F  E7  
I zamiast kalendara7za cD7o dzien jej przybywał Gpieg, jeden piH7eg.
Tych piee gów było trzydziH7eści, a me oże trzydzieści H7dwa,
e W tym czasie a7się mieści bloe ndynka, H7plaża i e ja.
E7To staje się praa7wdziwie, D7kiedy pozostaje w nasG   Fis    F  E7  
Jej płowo-zła7otą grzywęD7 wichrzył za nas ciepły Gwiatr w moich sH7nach.
We popołudniowa godH7zinę po pre ostu spoH7tkałe em ją,
e A teraz a7wspominam we akacje H7koloru blond.  e   


Oceń to opracowanie
Ocena czytelników: Dobry 7 głosów
anonim
  • anonim
    Paweł
    Akordy dobre, w tekście trochę błędów (pomijam brak polskich czcionek).
    Urzekł mnie na fragment: "a czasem obok sobie sobie biegł" :-)
    To nadaje zupełnie nowy sens, taki "współczesny" :-)
    · Zgłoś · 7 lat temu