Dobrze żyć Małolat
Tekst piosenki
[Zwrotka 1]
Lubię dobrze żyć, wydawać sos, to powinna być moja dziesiąta płyta
Nie służy mi kiedy nie gram nic, to z hajsem muszę się szczypać
A lubię rozrzutnie żyć, to żadna grubsza matematyka
Kiedy idę pić to potrafię wydać w klubie na wódę tysia
Zasypiam na szmalu kurwa, boję się być bankrutem
A kupuję kolejne dwie pary, mam więcej od mojej kobiety butów
Moja stara fura pali tyle co ty chciałbyś ze Snoop'em
Nieraz wydałem na byle co kilka koła w minutę
Gdzie nie wchodzę, patrzę co kupić, nie dbam wtedy o moje finanse
Lubię drogie, co mam poradzić, że wszystko co chujowe jest tańsze
Gdy myślę o furach też o takich które w leasingu stoją za bańkę
Może manager załatwi mi deal i może wiezie mi z tego barter
Lubię dobre żarcie, zapłacę słono by dobrze zjeść
Patrzę na konto w banku, kilka stów znika gdzieś
To sporo warte dlatego cały czas muszę mieć
Środki na karcie, czemu towarzyszy ciągły stres
[Refren x4]
Dobrze żyć, dobrze żyć
Wydawać sos ponad stan
Dobrze żyć, dobrze żyć
Ponad stan
[Zwrotka 2]
Staram się wszystko bulić na czas, znowu wszystko wydaję przed czasem
Jebane stare nawyki w nas, znowu za to płacę
I nawet gdy miałem największe wpływy nie włożyłem nic na lokatę
A grałem kilka koncertów w tydzień, to sporo szło gotówki na trasie
Co miesiąc mój rachunek za mój telefon to kilka stów
Nie dzwonie do Bangladeszu, co najwyżej do ziomka tu
To tylko telefon, a biorę nowy co roku za kilka stów
W głowie znowu pieprzone gadżety, to my faceci musimy mieć już
Biorę cierpa choć mogłem pieszo, miałem do domu rzut beretem
Lekką ręką wydaję peso, nie chowam ich kurwa do skarpetek
Biję rekord, nie mają mi wydać z ostatnich dwóch setek
Piję Jack'a i staczam się, pieniądze może odłożę z wiekiem
W ciągłym stresie kiedy żyjemy ponad stan
Wątpliwe interesy, po to by tylko wydać szmal
Pełna kieszeń, wciągasz to w jeden wieczór sam
Pieprzony przepych, często to tylko tani szpan
Kiedy żyjemy, kiedy żyjemy, kiedy żyjemy ponad stan
Kiedy żyjemy, kiedy żyjemy ponad stan
Kiedy żyjemy, kiedy żyjemy, kiedy żyjemy ponad stan
Dobrze żyć, dobrze żyć
Wydawać sos ponad stan [x2]
Lubię dobrze żyć, wydawać sos, to powinna być moja dziesiąta płyta
Nie służy mi kiedy nie gram nic, to z hajsem muszę się szczypać
A lubię rozrzutnie żyć, to żadna grubsza matematyka
Kiedy idę pić to potrafię wydać w klubie na wódę tysia
Zasypiam na szmalu kurwa, boję się być bankrutem
A kupuję kolejne dwie pary, mam więcej od mojej kobiety butów
Moja stara fura pali tyle co ty chciałbyś ze Snoop'em
Nieraz wydałem na byle co kilka koła w minutę
Gdzie nie wchodzę, patrzę co kupić, nie dbam wtedy o moje finanse
Lubię drogie, co mam poradzić, że wszystko co chujowe jest tańsze
Gdy myślę o furach też o takich które w leasingu stoją za bańkę
Może manager załatwi mi deal i może wiezie mi z tego barter
Lubię dobre żarcie, zapłacę słono by dobrze zjeść
Patrzę na konto w banku, kilka stów znika gdzieś
To sporo warte dlatego cały czas muszę mieć
Środki na karcie, czemu towarzyszy ciągły stres
[Refren x4]
Dobrze żyć, dobrze żyć
Wydawać sos ponad stan
Dobrze żyć, dobrze żyć
Ponad stan
[Zwrotka 2]
Staram się wszystko bulić na czas, znowu wszystko wydaję przed czasem
Jebane stare nawyki w nas, znowu za to płacę
I nawet gdy miałem największe wpływy nie włożyłem nic na lokatę
A grałem kilka koncertów w tydzień, to sporo szło gotówki na trasie
Co miesiąc mój rachunek za mój telefon to kilka stów
Nie dzwonie do Bangladeszu, co najwyżej do ziomka tu
To tylko telefon, a biorę nowy co roku za kilka stów
W głowie znowu pieprzone gadżety, to my faceci musimy mieć już
Biorę cierpa choć mogłem pieszo, miałem do domu rzut beretem
Lekką ręką wydaję peso, nie chowam ich kurwa do skarpetek
Biję rekord, nie mają mi wydać z ostatnich dwóch setek
Piję Jack'a i staczam się, pieniądze może odłożę z wiekiem
W ciągłym stresie kiedy żyjemy ponad stan
Wątpliwe interesy, po to by tylko wydać szmal
Pełna kieszeń, wciągasz to w jeden wieczór sam
Pieprzony przepych, często to tylko tani szpan
Kiedy żyjemy, kiedy żyjemy, kiedy żyjemy ponad stan
Kiedy żyjemy, kiedy żyjemy ponad stan
Kiedy żyjemy, kiedy żyjemy, kiedy żyjemy ponad stan
Dobrze żyć, dobrze żyć
Wydawać sos ponad stan [x2]
Najpopularniejsze piosenki Małolat
- 1 Sąsiedzi
- 2 Wszystko żeby przeżyć
- 3 Więcej
- 4 W weekendy żyjąc
- 5 W Tej Grze
- 6 Trzeba żyć
- 7 Rodzice
- 8 Rap z boiska
- 9 Ostatnia Szansa
- 10 One