On Marcin Styczeń
Tekst piosenki
Kiedyś miałem piękny dom
Kiedyś miałem piękny sad
Przyszedł on i zabrał go
Przyszedł on i zabrał go
Oddaj dom, oddaj sad
Oddaj wszystko to, z czym byłem za pan brat
Oddaj dom, oddaj sad
Oddaj wszystko to, z czym byłem za pan brat
Ona tam była też
Moja piękna jedyna
Przyszedł on i zabrał ją
Przyszedł on i zabrał ją
Nie ma jej, nie ma jej
Setki innych zakryły nawet cień
Nie ma jej, nie ma jej
Setki innych zakryły nawet cień
Ja również obecny byłem tam
Stałem ze sobą sam na sam
Przyszedł on, zasłonił moją twarz
Przyszedł on, zasłonił moją twarz
Zniknął dom, zniknął sad
Nie ma jej, nie ma mnie
Sam na sam, ja bez ja
Pytam się, czy już wiesz
Tylko on jest tu wciąż
Słyszę go, jego głos
Kiedyś miałem piękny dom
Kiedyś miałem piękny sad
Ona tam była też
Byłem tam i ja
Oddaj dom, oddaj sad
Oddaj wszystko to, z czym byłem za pan brat
Oddaj dom, oddaj sad
Oddaj wszystko to, z czym byłem za pan brat
Kiedyś miałem piękny sad
Przyszedł on i zabrał go
Przyszedł on i zabrał go
Oddaj dom, oddaj sad
Oddaj wszystko to, z czym byłem za pan brat
Oddaj dom, oddaj sad
Oddaj wszystko to, z czym byłem za pan brat
Ona tam była też
Moja piękna jedyna
Przyszedł on i zabrał ją
Przyszedł on i zabrał ją
Nie ma jej, nie ma jej
Setki innych zakryły nawet cień
Nie ma jej, nie ma jej
Setki innych zakryły nawet cień
Ja również obecny byłem tam
Stałem ze sobą sam na sam
Przyszedł on, zasłonił moją twarz
Przyszedł on, zasłonił moją twarz
Zniknął dom, zniknął sad
Nie ma jej, nie ma mnie
Sam na sam, ja bez ja
Pytam się, czy już wiesz
Tylko on jest tu wciąż
Słyszę go, jego głos
Kiedyś miałem piękny dom
Kiedyś miałem piękny sad
Ona tam była też
Byłem tam i ja
Oddaj dom, oddaj sad
Oddaj wszystko to, z czym byłem za pan brat
Oddaj dom, oddaj sad
Oddaj wszystko to, z czym byłem za pan brat
Najpopularniejsze piosenki Marcin Styczeń
- 11 To Przyjaciel. Ciągle wracasz pamięcią
- 12 Się
- 13 Sens jaki?
- 14 Sen
- 15 Pomiędzy nami
- 16 Otwórzcie drzwi
- 17 Oda świąteczna
- 18 O, czuć tę chwilę nicości...
- 19 Nikt nie odgadnie
- 20 Nie pytaj ptaka