Odkąd pamiętam tu byłeś
pachniało ziołami
nad Twoją głową pszczoły
przyjazne latały
pamiętam dłonie szorstkie jak tuliły
głaskały na dobranoc po pleckach małych

Woskiem wtedy pachniał dom
wieczornej Twej modlitwy słyszałem szept
anioły rozgościły się
bezpieczny Bóg darował sen

Dzisiaj w słuchawce słyszę twój słabszy głos
mówisz że bliżej granicy jesteś już blisko
pełen pokory patrzysz za siebie
tyle w życiu niosłeś a jesteś

Lekki coraz lżejszy jak ptak
do niebieskiego domu jakbyś już go znał
stół już zastawiony jest
i drzwi już tam otwarte są.

Dziś lekki, coraz lżejszy jak ptak
do niebieskiego domu jakbyś już go znał
stół już zastawiony jest
i drzwi już tam otwarte są.

Powiedz Wincenty, gdzie idziesz,
co Ciebie ciągnie tam?
Powiedz Wincenty, co widzisz,
co Ciebie ciągnie tam?
kto Ciebie ciągnie tam? x2