Pewny Grunt Miejski Kruk

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Redakcja
Łap ten grunt trochę, zeżarł go brud hiphopowe wiadomości które czytamy z nut.
W imię ojca syna du... dziedziczymy ten grunt miejski, uważaj jak tańczysz bo parkiet bywa śliski. Łap ten grunt trochę, zeżarł go brud hiphopowe wiadomości które czytamy z nut.
W imię ojca syna du... dziedziczymy ten grunt miejski, uważaj jak tańczysz bo parkiet bywa śliski.

Bo to on czujesz pod nogami grunt, w czystych butach idziesz udeptując brud, ten chodnik w małym mieście w którym wiele zbrodni, grzesznik tańczy na trupach a ty się o niego modlisz. Prowadzą drogi a tu ślepa uliczka, twoje łzy dotarły do celu spływając po policzkach. Nasuwa na język silna słowa lepszego jutra pokazując rzeczywistość po drugiej stronie lustra. Podaj im dłoń podaj im ręke, efekt zaskoczenia zawsze czeka za zakrętem. Podaj mu klamkę niech skończy już męke, zarzucam tu haczyk a ty robisz za przynętę. Szacuje menso rzeźnik lubi tutaj tłusto, może kiedyś ten tłuszcz przyprawie tu kapustą. Rodzina mój gród czasem kosze żniwo, znasz mnie miejskikruk w innych kwestjach inkognito.

Łap ten grunt trochę, zeżarł go brud hiphopowe wiadomości które czytamy z nut.
W imię ojca syna du... dziedziczymy ten grunt miejski, uważaj jak tańczysz bo parkiet bywa śliski. Łap ten grunt trochę, zeżarł go brud hiphopowe wiadomości które czytamy z nut.
W imię ojca syna du... dziedziczymy ten grunt miejski, uważaj jak tańczysz bo parkiet bywa śliski.

Dalej dżemie we mnie ten sam wariat, tylko teraz wiem jak go uwalniać, dziś rozkwitam jak holandia, wyrzuciłem z życia ludzi dla których ja to tylko wariat, normalność podnosi życia standard, mam aspiracje większe niż kwadrat, muszę te bity nakurwiać po kablach sens mojego życia to niezwalniać. Rap daje siłe która daje siłe, ta siła pozwala wyrzucić mi siebie zwykluczyć przyczyne, muzyka leci mi dynie pozostaje dłużny, kreśląc te linie pewny grunt pod nogami to przywilej tak jak kruku składa bity po których se płyne, niebyłbym sobą gdybym odbił od nawijek będąc sobą zrobie to o czym marzyłem będąc sobą zrobie to o czym śniłem.

Łap ten grunt trochę, zeżarł go brud hiphopowe wiadomości które czytamy z nut.
W imię ojca syna du... dziedziczymy ten grunt miejski, uważaj jak tańczysz bo parkiet bywa śliski. Łap ten grunt trochę, zeżarł go brud hiphopowe wiadomości które czytamy z nut.
W imię ojca syna du... dziedziczymy ten grunt miejski, uważaj jak tańczysz bo parkiet bywa śliski.

Szczękościsk piana z ryja jak mydło traktują nas jak bydło, fustusz ma tylko jedno szkrzydło a ty krzycz do niego że pod nogami ci się pali, że tu gdzie żywisz smutki to tam tańczą umarli. Grunt istnieje ej więc żuj prosie na szyje chcą włożyć obroże, smak codzienności ulica i rap, smak trawy w joincie co podaje mi go brat. Życie uzależnia niejeden zaufał prochy na lustrze robią wszystkich szutych istot, połamane igły w żyłach prowadzą trucizny, połamane nosy i od żyletek blizny. A ja dreptam i deptam gdy słońce świeci, dreptam i deptam gdy deszcz z nieba leci, styl chwil niezmienny grund grząski niepewny, trzymaj się mocno dla siebie i krewnych

Łap ten grunt trochę, zeżarł go brud hiphopowe wiadomości które czytamy z nut.
W imię ojca syna du... dziedziczymy ten grunt miejski, uważaj jak tańczysz bo parkiet bywa śliski. Łap ten grunt trochę, zeżarł go brud hiphopowe wiadomości które czytamy z nut.
W imię ojca syna du... dziedziczymy ten grunt miejski, uważaj jak tańczysz bo parkiet bywa śliski.




Zaloguj się aby zobaczyć całe opracowanie

Zaloguj się
Oceń to opracowanie
anonim

Najpopularniejsze piosenki Miejski Kruk