Drobna pretensja do Losu Mietek Jurecki

G G C G C G G C G C
     G            C     G
Biały człowiek ma w ręku bat.
                 C     D
Czarny plecy zgarbione ma.
      e      A     C
Biały myśli, że co czarne to złe,
         G              D
lecz się myli, w takiej chwili.

      G           C      G
Biały człowiek nie brudzi rąk.
              C    D
Czarny ma utytłane krwią.
      e      A     C
Biały Murzyn dba o zadek i bat,
         G             D          G
lecz nie umie spojrzeć dumnie, na świat.

G G C G C G G C G C
    G           C      G
Biały człowiek ma wielki szmal.
                 C       D
Ma wełniany na grzbiecie łach.
       e      A      C
Pracą brzydzi się, bo kupi co chce,
      G         D
i wynajmie całą armie.

       G           C    G
Czarny człowiek ma ręce dwie.
                 C     D
Z których musi utrzymać się.
     e     A        C
Ale radość zna, choć niewiele ma,
       G            D         G
zawsze umie patrzeć dumnie na świat.

G G C G C Gis Gis Cis Gis Cis
Gis    Cis                Gis
Biały człowiek ma czasem gest.
               Cis    Dis
I czarnemu da czarny chleb.
      f      B       Cis
Rzuci grosze dwa jak ochłap dla psa,
    Gis             Dis
aby Murzyn też coś użył.

       Gis          Cis     Gis
Czarny człowiek ma czasem żal.
                 Cis    Dis
Że się czarnym urodzić miał.
       f     B         Cis
Że ten biały gość, tak nęka go wciąż,
        Gis         Dis        Gis
właśnie wtedy woli biedę niż to.