Na orbicie serc Musical "Taniec wampirów" Teatr Roma
Tekst piosenki
-
5 ocen
CHÓR:
Oczy jej błyszczą
Włosy jej lśnią
Zgubna ciekawość
Przywiodła tutaj ją
Usta jej czerwień
Skóra jej biel
Traci już zmysły
Wypije wieczność, więc
Do dna!
SARA:
Kiedy idzie noc
Niesie pustkę i żal
Nie wiem, czego jest mi brak
WAMPIRY:
Nadszedł czas!
SARA:
Kiedy idzie noc mam tak cudowne sny
Ale czuję lęk, gdy budzę się z nich
WAMPIRY:
Nadszedł czas!
SARA:
Ciało okrył mrok
Jest we mnie dziwny niepokój
I nie pojmuję skąd się bierze ten stan
WAMPIRY:
Nadszedł czas!
SARA:
Zguba grozi mi
Lecz pragnę ulec pokusie
Którą wreszcie zgotowała mi noc
WAMPIRY:
Szykuj się, dziecko!
SARA:
Słyszę jak mnie wzywa jakiś głos
WAMPIRY:
Szykuj się, dziecko!
SARA:
Słyszę jak mnie wzywa...
WAMPIRY, VON KROLOCK:
Nadszedł czas!
SARA:
Kiedy idzie noc czuję dotyk magiczny
Jego źródła nie zna nikt
WAMPIRY, VON KROLOCK:
Nadszedł czas!
SARA:
Kiedy idzie noc czekam całkiem bezbronna
By potężna moc uniosła mnie stąd
WAMPIRY, VON KROLOCK:
Nadszedł czas!
SARA:
Niech się zdarzy cud, bym kobietą się stała
I wolności smak poznała choć raz
WAMPIRY, VON KROLOCK:
Nadszedł czas!
SARA:
Wszystko jedno jak
Muszę odkryć nieznane
Rzucę życie na szalę lub na stos
VON KROLOCK:
Szykuj się, dziecko!
SARA:
Słyszę, że mnie wzywa jakiś głos
VON KROLOCK:
Szykuj się, dziecko!
SARA:
Czuję, że mnie wciąga czyjaś moc!
VON KROLOCK:
W zatraceniu wolność jest
Tylko we mnie ją odnajdziesz
Co dręczyło cię we śnie
Tu zachwyci cię na jawie
Gdy ze mną zanurzysz się w mrok
Między otchłań a blask
Zapomnisz o rozdarciu
Zatrzyma się czas
Owinę cię swym cieniem i rozpalę żar
Ty jesteś owym cudem
Co światy łączy dwa
SARA:
Me serce to dynamit
Tylko iskry mu brak!
SARA, VON KROLOCK:
Ja wiem, że wiecznie chcę żyć
A wieczność zaczyna się dziś
Wieczność zaczyna się dziś...
SARA:
Miałam kiedyś mieć
Wielką miłość po grób
Zamiast tego idę na dno
Obłęd wciąga mnie
I tak daleko jest dom
Na orbicie serc zamarł wszelki ruch
I zaćmienia wtacza się krąg
Niebo spowił cień
Serce zapada się w mrok...
WAMPIRY:
Nadszedł czas!
SARA:
Kiedy idzie noc trzeba wyrwać się stąd
Choć brakuje mi już siły na bunt
WAMPIRY:
Nadszedł czas!
SARA:
I na jeden zew znów ulegam posłuszna
Piekielnie chcę płynąć pod prąd
WAMPIRY:
Nadszedł czas!
SARA:
Życie mogę dać byle choćby na chwilę
Być naprawdę i do końca jedną z was
WAMPIRY:
Nadszedł czas!
SARA:
Tak - to już czas i każdą cenę zapłacę
Nawet jeśli tym zatracę własny los
VON KROLOCK, WAMPIRY:
Szykuj się, dziecko!
SARA:
Słyszę, jak mnie wzywa jakiś głos
VON KROLOCK, WAMPIRY:
Szykuj się, dziecko!
SARA:
Czuję, jak mnie wciąga czyjaś moc!
SARA, VON KROLOCK:
W zatraceniu wolność jest
Tylko w tobie ją odnajdę
Co dręczyło mnie we śnie
Tu zachwyci mnie na jawie
Gdy z tobą zanurzę się w mrok
Między otchłań a blask
Zapomnę o rozdarciu
Zatrzyma się czas
Owiniesz mnie swym cieniem i rozpalisz żar
VON KROLOCK:
Ty jesteś owym cudem Co światy łączy dwa
SARA:
Me serce to dynamit
Tylko iskry mu brak!
SARA, VON KROLOCK:
Bo wiem, że wiecznie chcę żyć
A wieczność zaczyna się dziś
Wieczność zaczyna się dziś!
SARA:
Miałam kiedyś mieć
Wielką miłość po grób
Zamiast tego idę na dno
SARA, VON KROLOCK:
Otchłań czeka już
Obłęd się czai o krok
SARA:
Na orbicie serc zamarł już wszelki ruch...
VON KROLOCK:
Wieczność możesz wziąć z moich rąk
SARA, VON KROLOCK:
Niebo spowił cień,
Serce zapada się w mrok
SARA:
Niebo spowił cień,
Obłęd już czeka o krok
Niebo spowił cień,
Oddaję się dziś twoim snom...
Oczy jej błyszczą
Włosy jej lśnią
Zgubna ciekawość
Przywiodła tutaj ją
Usta jej czerwień
Skóra jej biel
Traci już zmysły
Wypije wieczność, więc
Do dna!
SARA:
Kiedy idzie noc
Niesie pustkę i żal
Nie wiem, czego jest mi brak
WAMPIRY:
Nadszedł czas!
SARA:
Kiedy idzie noc mam tak cudowne sny
Ale czuję lęk, gdy budzę się z nich
WAMPIRY:
Nadszedł czas!
SARA:
Ciało okrył mrok
Jest we mnie dziwny niepokój
I nie pojmuję skąd się bierze ten stan
WAMPIRY:
Nadszedł czas!
SARA:
Zguba grozi mi
Lecz pragnę ulec pokusie
Którą wreszcie zgotowała mi noc
WAMPIRY:
Szykuj się, dziecko!
SARA:
Słyszę jak mnie wzywa jakiś głos
WAMPIRY:
Szykuj się, dziecko!
SARA:
Słyszę jak mnie wzywa...
WAMPIRY, VON KROLOCK:
Nadszedł czas!
SARA:
Kiedy idzie noc czuję dotyk magiczny
Jego źródła nie zna nikt
WAMPIRY, VON KROLOCK:
Nadszedł czas!
SARA:
Kiedy idzie noc czekam całkiem bezbronna
By potężna moc uniosła mnie stąd
WAMPIRY, VON KROLOCK:
Nadszedł czas!
SARA:
Niech się zdarzy cud, bym kobietą się stała
I wolności smak poznała choć raz
WAMPIRY, VON KROLOCK:
Nadszedł czas!
SARA:
Wszystko jedno jak
Muszę odkryć nieznane
Rzucę życie na szalę lub na stos
VON KROLOCK:
Szykuj się, dziecko!
SARA:
Słyszę, że mnie wzywa jakiś głos
VON KROLOCK:
Szykuj się, dziecko!
SARA:
Czuję, że mnie wciąga czyjaś moc!
VON KROLOCK:
W zatraceniu wolność jest
Tylko we mnie ją odnajdziesz
Co dręczyło cię we śnie
Tu zachwyci cię na jawie
Gdy ze mną zanurzysz się w mrok
Między otchłań a blask
Zapomnisz o rozdarciu
Zatrzyma się czas
Owinę cię swym cieniem i rozpalę żar
Ty jesteś owym cudem
Co światy łączy dwa
SARA:
Me serce to dynamit
Tylko iskry mu brak!
SARA, VON KROLOCK:
Ja wiem, że wiecznie chcę żyć
A wieczność zaczyna się dziś
Wieczność zaczyna się dziś...
SARA:
Miałam kiedyś mieć
Wielką miłość po grób
Zamiast tego idę na dno
Obłęd wciąga mnie
I tak daleko jest dom
Na orbicie serc zamarł wszelki ruch
I zaćmienia wtacza się krąg
Niebo spowił cień
Serce zapada się w mrok...
WAMPIRY:
Nadszedł czas!
SARA:
Kiedy idzie noc trzeba wyrwać się stąd
Choć brakuje mi już siły na bunt
WAMPIRY:
Nadszedł czas!
SARA:
I na jeden zew znów ulegam posłuszna
Piekielnie chcę płynąć pod prąd
WAMPIRY:
Nadszedł czas!
SARA:
Życie mogę dać byle choćby na chwilę
Być naprawdę i do końca jedną z was
WAMPIRY:
Nadszedł czas!
SARA:
Tak - to już czas i każdą cenę zapłacę
Nawet jeśli tym zatracę własny los
VON KROLOCK, WAMPIRY:
Szykuj się, dziecko!
SARA:
Słyszę, jak mnie wzywa jakiś głos
VON KROLOCK, WAMPIRY:
Szykuj się, dziecko!
SARA:
Czuję, jak mnie wciąga czyjaś moc!
SARA, VON KROLOCK:
W zatraceniu wolność jest
Tylko w tobie ją odnajdę
Co dręczyło mnie we śnie
Tu zachwyci mnie na jawie
Gdy z tobą zanurzę się w mrok
Między otchłań a blask
Zapomnę o rozdarciu
Zatrzyma się czas
Owiniesz mnie swym cieniem i rozpalisz żar
VON KROLOCK:
Ty jesteś owym cudem Co światy łączy dwa
SARA:
Me serce to dynamit
Tylko iskry mu brak!
SARA, VON KROLOCK:
Bo wiem, że wiecznie chcę żyć
A wieczność zaczyna się dziś
Wieczność zaczyna się dziś!
SARA:
Miałam kiedyś mieć
Wielką miłość po grób
Zamiast tego idę na dno
SARA, VON KROLOCK:
Otchłań czeka już
Obłęd się czai o krok
SARA:
Na orbicie serc zamarł już wszelki ruch...
VON KROLOCK:
Wieczność możesz wziąć z moich rąk
SARA, VON KROLOCK:
Niebo spowił cień,
Serce zapada się w mrok
SARA:
Niebo spowił cień,
Obłęd już czeka o krok
Niebo spowił cień,
Oddaję się dziś twoim snom...