Powiedz mi... byłeś tam?
niby tak, niby nie, sam nie wiem
ślady stóp rozmył deszcz
czas odmierza pustkę
szukasz jej, wracasz tam
biegniesz, lecz tylko stoisz w miejscu

Dzień czy noc, noc czy dzień
ja czy on, on czy ja –nieważne
śmiech czy płacz, prawda fałsz
to się już nie liczy
gonisz za głosem jej
ginie gdzieś, patrzysz a nie widzisz
nie możesz zasnąć

ref.
Zapomnij, zapomnij, zapomnij
jej głos
podnieś się
nie wracaj, nie wracaj, nie wracaj
jak ćma
płomień zgasł

Stary dom, cichy szept
jak we mgle ukrył twoje myśli
wrócisz tam, może nie
pozwól mi odgadnąć
bawisz się, wciskasz play
potem stop, nie chcesz słuchać więcej
jak drażnią dźwięki

ref. zapomnij...