Nieważne dokąd idziesz
Idę z tobą brat
Nie ważne czy masz siłę
Póki mam ją ja
To w jedna stronę Bilet
Tak od wielu lat
Ja tam gdzie ty, ty tam gdzie ja!
Nieważne dokąd idziesz
Idę z tobą brat
Nie ważne czy masz siłę
Póki mam ją ja
To w jedna stronę Bilet
Tak od wielu lat
Ja tam gdzie ty, ty tam gdzie ja!

Swój swego znajdzie
To porost jak but plus
Jak masz okazje to szanuj za dwóch
Życie ci bracie na farcie bez …
W takim kontakcie to działy na pół
Znów …
To środowisko miejskie
Nie ważne czy legal, czy legalny przekręt
Wrzutka nad wyraz, gdzie nie brak obiekcji
Różne oblicza tzw. Selekcji
Nie ważne gdzie za to, ważne z kim
Kto co ma w głowie przyparty do lin
By nie zawucyn
By nie z byle kim
Nie ważne gdy ty
Ważne co z czym
Czy to PL
Czy to UK
Nie ważne gdzie jestem
Wiem z kim OCB
Wieńcząc tą zwrotę nawinę na koniec
Poznasz człowieka po czynach, nie słowie

Nieważne dokąd idziesz
Idę z tobą brat
Nie ważne czy masz siłę
Póki mam ją ja
To w jedna stronę Bilet
Tak od wielu lat
Ja tam gdzie ty, ty tam gdzie ja!

Nie ważne gdzie
Stoję u twojego boku
By wesprzeć cię
Otworzyć drzwi radiowozu
Abyś mógł biec szybciej
Niż Pistorius przed powałką
Walka z systemem prawnym jest tu normalką
Nie ważne gdzie
Stopa moja kruszy piasek
Polaka Anglia, czy wyjeżdżam na wakacje
Umysł czysty, serce pełne zasad, bracie
Nie ważne gdzie, ważne ze wciąż na farcie
Nie ważne gdzie , kto, ważne prosto w
Dwumetrowej każdej kur*, co jest rozjebusem
Taki byłeś charakterny, teraz pytam co?
Ilu ludzi luka z lima za twoją sprawą?
Wielu ludzi powalił się bo jebłeś szpagat
Ilość konfidentów na te czasy – jakiś plagiat
Jeśli chcesz z tym skończyć, tak jak ja mordeczko
Zadbaj aby każda konfitura miała ciężko

Zero farmazonów
I bicia tutaj piany
Czy jesteś wolny, odsadzony
Czy poszukiwany
Mamy plany, jak każdy
Różne części mapy, po świecie rozsiani
Niechciani, nielubiani
Trzeba żyć, pomóc gdy w potrzebie brat
Zdrowy fart
Resztę wezmę sobie sam
Podzielę zawsze z tymi których mam
Kafar Dix37 nauczony tak od lat
Ile warta z przyjacielem chwila
Gdy po latach na ulicy cie po prostu mija
To kpina, nieważna przyczyna, hajs cyz dziewczyna
Ja nie zapominam
Kiedy mówię: nie ma granic
To tych granic nie ma
Pomyśl ilu z nas trafi stąd do nieba
Pomyśl ilu z nas tutaj czeka piekło
Bo nigdy sam
Elo brat, bo słowo się rzekło

Nieważne dokąd idziesz
Idę z tobą brat
Nie ważne czy masz siłę
Póki mam ją ja
To w jedna stronę Bilet
Tak od wielu lat
Ja tam gdzie ty, ty tam gdzie ja!