Kolęda Bezdomnych o. Bogusław Paleczny
Tekst piosenki
-
17 ocen
1.Przez Betlejem wolno szli Józef i Maryja Lecz ich przyjąć nie chce nikt, miejsca dla nich nie ma O Maryjo, nie smuć się, nie patrz z bólem w niebo Chociaż powić nie masz gdzie Syna Bożego O Maryjo, Bóg tak chce, by ten Syn jedyny Jak bezdomny rodził się, między biednymi 2.I powiła dziecię swe Dziewica Maryja Owinęła w chusty dwie, w żłóbku położyła Spij, Maleńki, serce me dla Ciebie otworzę Jako żłóbek przyjmij je, Dzieciątko Boże Spij Maleńki, słodko śpij, bo Ojciec Twój w niebie Tyś nadzieją naszych dni, świata zbawieniem 3.Chór aniołów głosi wszem, że Bóg się narodził Już pasterze śpieszą się hołd Dziecięciu złożyć Złota gwiazda w górze lśni nad lichą stajenką A Dzieciątko z zimna drży, łka cichuteńko Złota gwiazda sieje blask na uśpionych ludzi A Dzieciątka cichy płacz Matka utuli Transkrypt - Adam Kmieć, Tucson, Arizona, 27 grudnia 2012 Módlmy się do Bożej Dzieciny by Polacy wyrzekli się wojen i nawrócili się do nauki Chrystusowej oraz Błogosławionego Jana Pawła II o miłości bliźniego i pokoju.
Oceń to opracowanie
Ocena czytelników:
Dobry+
17 głosów
Kontrybucje:


Piękna kolęda
jakby ktoś miał nuty...? albo chociaż akordy?
moze ktos ma nuty na skrzypkę ?
A ktoś moze ma chwyty na gitarę do tej kolędy?
Bardzo piękna pastorałka ;D Śpiewałam ją na pasterce i wszyscy ludzie się popłakali