Poczuj magię Świąt Olga Bończyk
Tekst piosenki
Spójrz, za oknem spadł śnieg
Znowu świat iskrzy się
Mróz na szybie napisał wiersz
Czy to o nas, czy nie?
W oknach płomienie świec
Ktoś na sankach w dół mknie
A kolęda rozgrzewa noc
W progu czeka już nowy rok
Więc uwierz w magię tych Świąt
Gdy chcesz odmienić swój los
W rozświetloną dziś noc
Wyciągnij swą dłoń
Poczuj, jak smutki twe
W płatki śniegu zmieniają się
Spróbuj znów dzieckiem być
Pozwól marzeniom swym
W wigilijną beztroską noc
Z aniołami do stołu siąść
By poczuć magię tych Świąt
By móc odmienić swój los
W rozświetloną dziś noc
Wyciągnij swą dłoń
Poczuj, jak smutki twe
W płatki śniegu zmieniają się
Więc uwierz w magię tych Świąt
Gdy chcesz odmienić swój los
W rozświetloną dziś noc
Wyciągnij swą dłoń
Poczuj, jak smutki twe
W płatki śniegu zmieniają się
Spójrz, za oknem spadł śnieg
Ktoś na sankach w dół mknie
Znowu świat iskrzy się
Znowu świat iskrzy się
Mróz na szybie napisał wiersz
Czy to o nas, czy nie?
W oknach płomienie świec
Ktoś na sankach w dół mknie
A kolęda rozgrzewa noc
W progu czeka już nowy rok
Więc uwierz w magię tych Świąt
Gdy chcesz odmienić swój los
W rozświetloną dziś noc
Wyciągnij swą dłoń
Poczuj, jak smutki twe
W płatki śniegu zmieniają się
Spróbuj znów dzieckiem być
Pozwól marzeniom swym
W wigilijną beztroską noc
Z aniołami do stołu siąść
By poczuć magię tych Świąt
By móc odmienić swój los
W rozświetloną dziś noc
Wyciągnij swą dłoń
Poczuj, jak smutki twe
W płatki śniegu zmieniają się
Więc uwierz w magię tych Świąt
Gdy chcesz odmienić swój los
W rozświetloną dziś noc
Wyciągnij swą dłoń
Poczuj, jak smutki twe
W płatki śniegu zmieniają się
Spójrz, za oknem spadł śnieg
Ktoś na sankach w dół mknie
Znowu świat iskrzy się