Nie mogę uwierzyć, że wciąż chcesz zostać
Bo wiem, że spieprzyłem ci życie
Lepiej odejdź, bo mogę skrzywdzić cię choćby i dziś
I wiesz, że potrafię ciąć niczym nóż.
Lepiej przestań wierzyć w moje serce
Nawet mimo że pewnie potrafisz leczyć
Bo gdybyś spojrzała na kształt tej części
Zobaczyłabyś, że jestem niezdolny do uczuć

Lepiej mi uwierz
Lepiej mi uwiez

Nie kochaj mnie!
Nie ratuj mniej!
Lpiej zostaw mnie samego w mojej lodowej trumnie
Nie kochaj mnie!

zimno - zimno - zimno - zimno

Nie mogę uwierzyć, ze chcesz bym się modlił,
Chociaż wiesz, że jestem zjebany na wskroś
Lepiej odejdź, bo mogę zabić cię choćby i dziś
Bo wiem, że jestem ci kulą u nogi
Lepiej przestań wierzyć w moją duszę
Chociaż chcesz tylko, żebym czuł
Bo gdybyś spojrzała w czerń tej dziury
Zobaczyłabyś, że nie ma tu czego leczyć
Lepiej mi uwierz
Lepiej mi uwiez

Nie kochaj mnie!
Nie ratuj mniej!
Lpiej zostaw mnie samego w mojej lodowej trumnie
Nie kochaj mnie!

zimno - zimno - zimno - zimno
Nie kochaj mnie!
Nie ratuj mniej!
Lpiej zostaw mnie samego w mojej lodowej trumnie
Nie kochaj mnie!