A serek he OT.TO

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Redakcja
Czary-mary, hokus-pokus,
Jedna żaba, stado ropuch.
zobaczycie niezłą jazdę.
fiki-miki z Ameryki,
kumpel nasz ma dar niezwykły,
zwą go Serek, lubi tańczyć.

Gdy muzykę gdzieś usłyszy, to go nosi jak Małysza,
bo muzyka go porywa raz do tanga.
Kiedy DJ robi głośniej, jemu jest radośniej
jeszcze bardziej, wtedy pyta wokół,
czy to salsa, czy to kankan, jak to tańczyć, ile taktów.

[Refren:]
A Serek – he, ha, ehe –
to chyba tutaj balanga jest zbiorowa.
łapami kręcę boogie,
biegnę, by z nimi być.

A Serek – he, ha, ehe –
to chyba tutaj balanga jest zbiorowa.
łapami kręcę boogie,
biegnę, by z nimi być.

A Serek – he, ha, ehe –
to chyba tutaj balanga jest zbiorowa.
łapami kręcę boogie,
biegnę, by z nimi być.

Serek umie w każdej chwili
zrobić naleśniki chili,
a do tego dał raz keczup.
W pracy jest rzetelny, ale
mimo woli woli bale,
bale wcale go nie męczą.

Bo muzyka w nim wyzwala
to, co strach wyrazić w słowach,
bo muzyka go porywa raz do tanga.
Kiedy DJ robi głośniej, jemu jest radośniej
jeszcze bardziej, wtedy pyta wokół,
czy to salsa, czy to kankan, jak to tańczyć, ile taktów.

[Refren:]
A Serek – he, ha, ehe…

[wstawka]

[Refren:]
A Serek – he, ha, ehe…




Zaloguj się aby zobaczyć całe opracowanie

Zaloguj się
Oceń to opracowanie
anonim