Mam to w sobie,
Rytm który łączy różne nacje na tym globie
Metronom istoty o dumnej nazwie człowiek
Wskazówka czasu na krwi obieg
Mam to w sobie, w sobie, w uszach, w sercu, w głowie
Tego co robię jest powodem
Oznaczona rytmem jak paskowym kodem chodzę bowiem
Powiem te słowa:
Mam go tyle ile zgłoszeń do Idola,
Ile fanów ma gwiazda popowa

Ja mam to w sobie bo to na dnie mieszka
Kiedy dam to w obieg (co?) Spadniesz z krzesła
(dokładnie!) Wiesz jak gram to? (Sprawdź!)
Czempion jak FC Santos, raz, dwa
Ja znam to fraz esperanto
Wraz z Paresłów (yo) nie ma to tamto
Nasz talent znów jak lampion lśni
Ja mam to we krwi bo tam to tkwi

Refren: To praktyka i ćwiczenia
(Mam to w sobie) Kartka i wolne style
(Mam to w sobie) Pozwolisz, że dam ci radę
Najwyższy czas by się obudzić
Teraz hip-hop jest receptą bo rock and roll już nie

Bo ja mam to w sobie tak jak nerki i wątrobę
Pełna słowem kradnę dźwięki tak jak Prometeusz ogień
Aby nazwał język giętki, co pomyśli głowa
Znosić męki ja gotowa by prostować Ziemi owal
Bo to we mnie wlazło i głęboko siedzi
Jak Irena Dziedzic pozwolenie mam by bredzić
Choć to nie Egipt to czuje „hot-hot”, klei mi się gadka
Dla mnie hip-hop więcej wart niż markowa szmatka

Melodia we mnie płynie
Rzeźbi mnie jak rzeka Kolorado wyżynę
Jestem na nią naczyniem, ona moim paliwem
Fala perpetuum mobile nuci, kołysze
Karmi uszy uczulone na cisze
Odświeża umysł jak woda ze źródeł Vichy
Czy też ją słyszysz, czy czy też jej pragniesz?
Czy jesteś melomanem jak Bach albo Wagner?
Fala, Dore i Pe znają prawdę!

Refren:

Ja mam to w sobie odkąd mam to w sercu
Które dawno już zarosło tkanką wersów
Chrzań blokersów (rybko), to nie hip-hop
Miłość, zabawa, pokój, jedność i rytm, yo!
Tego tam nie ma, ty to w sercu miej (ej)
Do tego wena, setki wersów klej (ej)
I przede wszystkim (co), kochaj bit i rymy (co)
Jeżeli tego w tobie brak to zajmij się czymś innym

Złapałam i mam to jak Tadeusz Kantor miał to
Także słynny Gian Franco Ferre, jestem koneserem,
Nagrywam rymowanki jak ornitolog trele
Czy w niedziele czy w poniedziałek
Wube dawaj bity dalej aż poruszy się morale
Ziomale skulą uszy, nikt się nie puszy
Bo odwrotnie proporcjonalny talent mam do tuszy

Bo ja mam, mam, mam, mam to w sobie x 5