Czy wolno mi...? Paweł Orłowski
Tekst piosenki
Czasem bywa u nas tak,
Że potrzeba myśleć jak,
Jakby każdy z nas miał być,
Reżyserem bajki swej.
Bywa i też czasem tak,
Że aktorem trzeba być,
Wtedy nic nie skryjesz już,
Scena nie wysłana z róż.
Czy wolno mi marzyć?
Czy wolno mi chcieć?
Czy w życiu mam wybór,
Do czego mogę biec?
Czy wolno mi wybrać,
Szczęśliwym się stać?
I żyć w tym szczęściu
Od zaraz, ot tak…
Widzisz, nie łatwo radosnym być,
Słysząc wszystkie krzyki, widzieć łzy.
Powiedz jak mam dalej żyć,
By na licach trwoga nie gościła mi.
Czy wolno mi marzyć?
Czy wolno mi chcieć?
Czy w życiu mam wybór,
Do czego mogę biec?
Czy wolno mi wybrać,
Szczęśliwym się stać?
I żyć w tym szczęściu
Od zaraz, ot tak…
Czy wolno mi...?
Że potrzeba myśleć jak,
Jakby każdy z nas miał być,
Reżyserem bajki swej.
Bywa i też czasem tak,
Że aktorem trzeba być,
Wtedy nic nie skryjesz już,
Scena nie wysłana z róż.
Czy wolno mi marzyć?
Czy wolno mi chcieć?
Czy w życiu mam wybór,
Do czego mogę biec?
Czy wolno mi wybrać,
Szczęśliwym się stać?
I żyć w tym szczęściu
Od zaraz, ot tak…
Widzisz, nie łatwo radosnym być,
Słysząc wszystkie krzyki, widzieć łzy.
Powiedz jak mam dalej żyć,
By na licach trwoga nie gościła mi.
Czy wolno mi marzyć?
Czy wolno mi chcieć?
Czy w życiu mam wybór,
Do czego mogę biec?
Czy wolno mi wybrać,
Szczęśliwym się stać?
I żyć w tym szczęściu
Od zaraz, ot tak…
Czy wolno mi...?