Beze mnie Pih
Tekst piosenki
Ref.:
Już beze mnie , bo mnie nie ma
Już beze mnie Matka Ziemia
Już beze mnie, bez znaczenia
Już beze mnie (x2)
1.
Nie odczuwam strachu, nie wiem co to gniew,
Krzyk zamieniam w szept, lecz to nie gra roli,
Nie zadaję bólu, mnie też już nic nie boli,
Nie żywię awersji, tylko ta obsesja,
Nie śpij!- słyszysz ludzki głos,
Który mimo wszystko znosił ciężar trosk,
Dziś na zawsze już opuszczam gniazdo os,
Ostatni oddech mój, Ty zawsze przy mnie stój,
Obawy o spokój, miejsca wiecznego spoczynku,
Pamięć Twoja o mnie, nie żyj skromnie,
Otrzyj z twarzy łzy, ja i Ty to krew z krwi,
Przekazuję Ci, gdy przed snem składasz ręce,
Pamiętaj żeby mieć czyste serce,
Nie kłamać innych,
a co ważniejsze - nie okłamywać samego siebie,
Kiedy będziesz w potrzebie, bez słów mów do mnie,
Nie zapomnij, ja nie zapomnę!
Co czyni nas ludźmi, obudźmy się!
Zostaw waśnie! Przecież znasz mnie!
Nienawiść niech zaśnie na zawsze!
Są rzeczy wobec których to wszystko jest niczym,
Urzeczywistniam myśli, Twoje sumienie krzyczy!
Widząc zło, choć wiesz co,
są sprawy, z którymi trzeba się pogodzić!
Dziękuję Tobie, że mogłem się urodzić,
bo pamiętam nie tylko gorzkie doznania,
Dziękuję za miłość, przyjaźń bez zakłamania,
po mnie nie płaczcie! Żyjcie, się bawcie!
Takim jakim byłem mnie zapamiętajcie!
Ref.: Już beze mnie , bo mnie nie ma
Już beze mnie Matka Ziemia
Już beze mnie, bez znaczenia
Już beze mnie x2
2.
Opowieść życia już do końca się zbliża,
Nic już nie pamiętam oprócz znaku Krzyża,
zapadła cisza, cisza bez granic,
tego co przeżyłem nie zamieniłbym na nic,
Uśmiech zaginął gdzieś zalany łzami,
nieszczęście krąży wciąż pomiędzy nami,
Teraz się żegnam, Ty tego nie zmienisz,
śmierć zbiera żniwo tu na naszej Ziemi,
Dziś mnie, jutro Ciebie to dotyczy,
czas zapomnienia w ciepłym świetle zniczy,
Ziarno goryczy już zapuszcza korzenie,
i przyszedł czas opuścić Matkę Ziemię!
Widzę cierpienie, słyszę płacz w oddali,
dziś zapomniany niegdyś na fali,
Gdy głośno płaczę, Ty już nie słyszysz,
to chwila ciszy tnie życia nić,
To już jest koniec , nie masz już nic
Ref.: Już beze mnie , bo mnie nie ma
Już beze mnie Matka Ziemia
Już beze mnie, bez znaczenia
Już beze mnie x2
3.
Słońce gaśnie, zapada mrok,
Szelest przewracanych kartek, zmęczony wzrok,
Ilu jest takich ubogo urodzonych, trwogą naznaczonych?
Ale przez twór *** ocalonych,
w zmartwieniach nie osamotnionych,
Garstką szczerości otoczonych,
będących gdzieś indziej ale nie uśpionych,
Patrzących na twarze postaci bardziej doświadczonych,
Tylko nieliczni, ogarnięci przez szaleństwo,
Goryczy dar, poezja rap, to jest moje przekleństwo
To weszło w krwiobieg, pozostawiam to po sobie,
Uczucia krwi potok, zamiast szczerych słów - krwotok,
Przed oczami motłoch, coś co dla , niektórych tylko udręka,
Wiesz, to ten los co spoczywa w naszych rękach,
Mój głos niczego się nie lęka! Mówię co czuję!
O tym na co okiem zerkam!
Strach przed niewiadomą- to życia udręka!
Znów stres daje o sobie znać!
Mnóstwo różnych myśli, nie mogę spać!
Przychodzą do mnie! Staram się kilka spamiętać, resztę zapomnieć!
Czas gra na zwłokę! Obrałem drogę!
Wiara powodem, że ciągle mogę wszystko odwrócić,
że to co robię, będzie podziw wśród ludzi budzić!
I mimo, że od pragnień się roi, nie będę więcej się łudzić!
Rap rany goi! Doceniać oddech!
Przez całe życie trzeba się uczyć, być sobą, nie zwątpić, nie przegrać!
Te słowa na wypadek, gdybym nie zdążył się pożegnać,
ale dziś to tylko słowa!
Będę żyć wiecznie! Pamiętaj! Bez obaw!
Już beze mnie , bo mnie nie ma
Już beze mnie Matka Ziemia
Już beze mnie, bez znaczenia
Już beze mnie (x2)
1.
Nie odczuwam strachu, nie wiem co to gniew,
Krzyk zamieniam w szept, lecz to nie gra roli,
Nie zadaję bólu, mnie też już nic nie boli,
Nie żywię awersji, tylko ta obsesja,
Nie śpij!- słyszysz ludzki głos,
Który mimo wszystko znosił ciężar trosk,
Dziś na zawsze już opuszczam gniazdo os,
Ostatni oddech mój, Ty zawsze przy mnie stój,
Obawy o spokój, miejsca wiecznego spoczynku,
Pamięć Twoja o mnie, nie żyj skromnie,
Otrzyj z twarzy łzy, ja i Ty to krew z krwi,
Przekazuję Ci, gdy przed snem składasz ręce,
Pamiętaj żeby mieć czyste serce,
Nie kłamać innych,
a co ważniejsze - nie okłamywać samego siebie,
Kiedy będziesz w potrzebie, bez słów mów do mnie,
Nie zapomnij, ja nie zapomnę!
Co czyni nas ludźmi, obudźmy się!
Zostaw waśnie! Przecież znasz mnie!
Nienawiść niech zaśnie na zawsze!
Są rzeczy wobec których to wszystko jest niczym,
Urzeczywistniam myśli, Twoje sumienie krzyczy!
Widząc zło, choć wiesz co,
są sprawy, z którymi trzeba się pogodzić!
Dziękuję Tobie, że mogłem się urodzić,
bo pamiętam nie tylko gorzkie doznania,
Dziękuję za miłość, przyjaźń bez zakłamania,
po mnie nie płaczcie! Żyjcie, się bawcie!
Takim jakim byłem mnie zapamiętajcie!
Ref.: Już beze mnie , bo mnie nie ma
Już beze mnie Matka Ziemia
Już beze mnie, bez znaczenia
Już beze mnie x2
2.
Opowieść życia już do końca się zbliża,
Nic już nie pamiętam oprócz znaku Krzyża,
zapadła cisza, cisza bez granic,
tego co przeżyłem nie zamieniłbym na nic,
Uśmiech zaginął gdzieś zalany łzami,
nieszczęście krąży wciąż pomiędzy nami,
Teraz się żegnam, Ty tego nie zmienisz,
śmierć zbiera żniwo tu na naszej Ziemi,
Dziś mnie, jutro Ciebie to dotyczy,
czas zapomnienia w ciepłym świetle zniczy,
Ziarno goryczy już zapuszcza korzenie,
i przyszedł czas opuścić Matkę Ziemię!
Widzę cierpienie, słyszę płacz w oddali,
dziś zapomniany niegdyś na fali,
Gdy głośno płaczę, Ty już nie słyszysz,
to chwila ciszy tnie życia nić,
To już jest koniec , nie masz już nic
Ref.: Już beze mnie , bo mnie nie ma
Już beze mnie Matka Ziemia
Już beze mnie, bez znaczenia
Już beze mnie x2
3.
Słońce gaśnie, zapada mrok,
Szelest przewracanych kartek, zmęczony wzrok,
Ilu jest takich ubogo urodzonych, trwogą naznaczonych?
Ale przez twór *** ocalonych,
w zmartwieniach nie osamotnionych,
Garstką szczerości otoczonych,
będących gdzieś indziej ale nie uśpionych,
Patrzących na twarze postaci bardziej doświadczonych,
Tylko nieliczni, ogarnięci przez szaleństwo,
Goryczy dar, poezja rap, to jest moje przekleństwo
To weszło w krwiobieg, pozostawiam to po sobie,
Uczucia krwi potok, zamiast szczerych słów - krwotok,
Przed oczami motłoch, coś co dla , niektórych tylko udręka,
Wiesz, to ten los co spoczywa w naszych rękach,
Mój głos niczego się nie lęka! Mówię co czuję!
O tym na co okiem zerkam!
Strach przed niewiadomą- to życia udręka!
Znów stres daje o sobie znać!
Mnóstwo różnych myśli, nie mogę spać!
Przychodzą do mnie! Staram się kilka spamiętać, resztę zapomnieć!
Czas gra na zwłokę! Obrałem drogę!
Wiara powodem, że ciągle mogę wszystko odwrócić,
że to co robię, będzie podziw wśród ludzi budzić!
I mimo, że od pragnień się roi, nie będę więcej się łudzić!
Rap rany goi! Doceniać oddech!
Przez całe życie trzeba się uczyć, być sobą, nie zwątpić, nie przegrać!
Te słowa na wypadek, gdybym nie zdążył się pożegnać,
ale dziś to tylko słowa!
Będę żyć wiecznie! Pamiętaj! Bez obaw!
Najpopularniejsze piosenki Pih
- 11 Chodź ze mną (feat. Pyskaty, MyNieMy, Chada)
- 12 Chłopiec(feat Świeży siwy dym)
- 13 Brutalna Leksyka (ft. WhiteHouse, Dj Perc)
- 14 Brud
- 15 Biegnij, Nie Ogladaj Sie (DNA & Pawbeats)
- 16 Beze mnie
- 17 Bez Złudzeń feat. Sokół, Lukasyno
- 18 Beton spija łzy
- 19 Aż poleje się krew
- 20 Autostradą donikąd (feat. Miodu)
Podobni wykonawcy
Fabuła
38 piosenek