0
0

Cygańska ballada Piosenki Harcerskie

Czy słodńce Fna niegbie,A7 czy wieczórd zapaFda,    g   A7  
Wędrudje po świecd7ie cygańskaB balElada.  A7  
I śpiedwa harcerFzomm w zieD7lonychgA7browach,  d 
Jak doe7brze z balladą A7wędrować.d 

Usiąddzie Fballadag prA7zy ogniu wdędroFwca     g  A7  
I wrzudci do ogd7nia gałązkęB jałEowca. A7  
d F D7g A7 d
Kto raz się zachłysnął podobnym zapachem,
Ten nige7dy nie uśniA7e pod dachemd.

NiejeddenF próbowagł nA7amówić bdallaFdę,    g   A7  
By podszła do miad7sta i wzięłaB posadę. E   A7  
d F D7g A7 d
Że tam ją czekają przyjęcia i bale,
A tue7taj marnuje A7swój talent.d 

Zaśmdiała Fsię lekkgo cyA7gańska bdallaFda.     g  A7  
Nie dlda niej karierd7a, nie dla niBej posada.E    A7  
Bo w mideście balladFom jestD7 smutno gi oA7bco     d 
I któże7by zaśpiewaA7ł wędrowcom.d 

Wędruje ballada bez płaszcza i boso,
Spać idzie z księżycem, a budzi się z rosą.
I doli cygańskiej na żadną nie zmieni
Melodia szerokich przestrzeni.

I poszła ballada na wieczną włóczęgę,
I śpiewa wędrowcom cygańską piosenkę.
Wieczorem sypiają pod jednym namiotem
I nigdy nie przyjdą z powrotem.

A kiedy Cyganie do miasta odjadą,
Zostawią cię w lesie cygańska ballado.
I może po roku pod starym namiotem
Odnajdę balladę z powrotem.




Zaloguj się aby zobaczyć całe opracowanie

Zaloguj się
Oceń to opracowanie
Ocena czytelników: Doskonały 1 głos
anonim