Nie wystarczy Piotr Wróbel
Tekst piosenki
nie wystarczy nie zepsuć
nie wystarczy by polepszyć
wypatruję na niebie
wypatruję trąb powietrznych
nie wystarczy posłuchać
nie wystarczy by usłyszeć
dźwięki czuję od ręki
ale dzisiaj wolę ciszę
nie wystarczy urodzić
nie wystarczy by pokochać
jeśli mi nie przeszkodzisz
będę niebo obserwował
nie wystarczy nie zabić
nie wystarczy by ożywić
dobrze jest nie być dzieckiem
lecz nie przestać się dziwić
a kiedy już będę
powoli odchodził
niech w niebo nade mną
wpatrują się młodzi
niech dziwią się swoim
największym marzeniom
nim stracą je płacąc
najwyższą swą ceną
nie wystarczy posłuchać
nie wystarczy by usłyszeć
dźwięki czuję od ręki
ale dzisiaj wolę ciszę
nie wystarczy by polepszyć
wypatruję na niebie
wypatruję trąb powietrznych
nie wystarczy posłuchać
nie wystarczy by usłyszeć
dźwięki czuję od ręki
ale dzisiaj wolę ciszę
nie wystarczy urodzić
nie wystarczy by pokochać
jeśli mi nie przeszkodzisz
będę niebo obserwował
nie wystarczy nie zabić
nie wystarczy by ożywić
dobrze jest nie być dzieckiem
lecz nie przestać się dziwić
a kiedy już będę
powoli odchodził
niech w niebo nade mną
wpatrują się młodzi
niech dziwią się swoim
największym marzeniom
nim stracą je płacąc
najwyższą swą ceną
nie wystarczy posłuchać
nie wystarczy by usłyszeć
dźwięki czuję od ręki
ale dzisiaj wolę ciszę