Sołtysa sen Pług Dionizego

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Redakcja
1. Gdy budza sie ranu, już trzymie butelkie
z hopami pod sklepę obalam kolejkie
cudowny to napój, co w dekiel mni łoji
o ściany mno rzuca i łobraz mnie troji

2. Codzinnia go pija, innego ni znaju
uznanie łon zdobył moje i kraju
cóż ty mje tu gadosz o świata alkoholach!
Sen smak ma najlepszy - ja swojskie wino wola!

ref: Sołtysa sen, Sołtysa sen
w letni wieczór i zimówy dziń
i staruch i młody, i głuchi jak pjiń
codzienni łobala... Sołtysa sen

3. Łaskocze miy w gymbie, przełyk mi obmywo
a potem w żołundku rozkosznie siy rozlywo.
Jak przijdzie potrzeba, pocieszy ukoi,
I wszyskie już pijom, jo, i kuple moi

4. Pokusa to wiylka, dyliycje wryncz powiem
możno chlupna kolejkie, może nikt siy niy dowie
Nic na pywno mi tak nie poprawi humoru
Jak potyżno kolejka, dodajonco wigoru!

ref: Sołtysa sen, Sołtysa sen
w letni wieczór i zimówy dziń
i staruch i młody, i głuchi jak pjiń
codzienni łobala... Sołtysa sen

5. A gdy wino siy kończy, a kasy też ni mo
Wtydy czeba już wracać, do tego świata ino
A gdy znowu siy kupi, to znowu bydzie fajnie
I znowu przeżyja, nojlypsze chwiyle dla mnie!

ref: Sołtysa sen, Sołtysa sen
w letni wieczór i zimówy dziń
i staruch i młody, i głuchi jak pjiń
codzienni łobala... Sołtysa sen




Oceń to opracowanie
anonim

Najpopularniejsze piosenki Pług Dionizego