Już mnie nie zobaczysz Popek ft. Sokół
Tekst piosenki
(Popek)
Już mnie nie zobaczysz jako narkomana,
pokochałem sport, w moim życiu wielka zmiana
Już mnie nie zobaczysz w Polsce na koncertach,
dziwna sprawa? Nie koleżko- jestem wyjęty spod prawa
Już mnie nie zobaczysz mój kochany ojcze
kiedyś przyjdzie czas to do Ciebie dołącze
Już mnie nie zobaczysz bo jestem zbyt daleko
mieszkam sobie za siódmą górą i rzeką
Już mnie nie zobaczysz z dziwką na imprezie to jest proste,
kocham swą dziewczynę z tamtych rzeczy wyrosłem
Już mnie nie zobaczysz bo idę swoją drogą
napotykam na mur to przebijam go głową
Już mnie nie zobaczysz jak palę wszystkie mosty
przejrzałem na oczy a rachunek jest prosty
Już mnie nie zobaczysz jak kradnę sto złotych
Przez takie głupoty są największe kłopoty
Już mnie nie zobaczysz chyba, że na klipie
może się spotkamy i podamy se wite
Już mnie nie zobaczysz pozdrawiam was wszystkich
Trzymaj się Kaczy,
już mnie nie zobaczysz jeśli słuchasz tych wersów
ale to jeszcze nie koniec, przysięgam z ręką na sercu
Już mnie nie zobaczysz bo zaraz muszę spadać
W razie czego ziomek, zawsze, zawsze możemy pogadać
(Sokół)
Już mnie nie zobaczysz walącego koks,
trzeci dzień bez snu tracąc spory sos
Już mnie nie zobaczysz trwoniącego życie
Dziś mysle tylko żeby lepsze chwile dać rodzinie
Już mnie nie zobaczysz z debilami którzy okazali się kurwami
Bez zasad i reguł sami się wydymali
Dziś w pełni świadomy niechce splunąć nawet na nich
Już mnie nie zobaczysz dymającego ładne głupie dupy
ot tak dla zabicia nudy
Mam ukochaną którą chcę uchronić przed złem
Mam plan w którym daję jej życie jak sen
Mam serce które wkładam w stu procentach
I kocham ją, jest tylko jedna - STOP
Już mnie nie zobaczysz w tych miejscach, które pozbawione serca bo je jebię
chyba, że będe musiał wejść tam po Ciebie
żeby wyciągnąć Cię z piekła, choć pewnie myślisz, że jesteś w niebie
Już mnie nie zobaczysz z pustymi oczami
Czekającego na nic i robiącego nic z koleżkami
bo nicość pogrzebałem budując coś
daj dłoń i wchodź jak też masz niczego dość
Już mnie nie zobaczysz bo pokochałem życie, zdrowie, rozwój
i mam dziś w głowie ciągły postęp a nie postój
Już mnie nie zobaczysz bo nie zobaczysz nic
odszedłeś bez słowa więc zapale Ci znicz
Już mnie nie zobaczysz w depresji i lękach
nie będę się mścił ale wciąż pamiętam, tak
Zip skład...
Już mnie nie zobaczysz jako narkomana,
pokochałem sport, w moim życiu wielka zmiana
Już mnie nie zobaczysz w Polsce na koncertach,
dziwna sprawa? Nie koleżko- jestem wyjęty spod prawa
Już mnie nie zobaczysz mój kochany ojcze
kiedyś przyjdzie czas to do Ciebie dołącze
Już mnie nie zobaczysz bo jestem zbyt daleko
mieszkam sobie za siódmą górą i rzeką
Już mnie nie zobaczysz z dziwką na imprezie to jest proste,
kocham swą dziewczynę z tamtych rzeczy wyrosłem
Już mnie nie zobaczysz bo idę swoją drogą
napotykam na mur to przebijam go głową
Już mnie nie zobaczysz jak palę wszystkie mosty
przejrzałem na oczy a rachunek jest prosty
Już mnie nie zobaczysz jak kradnę sto złotych
Przez takie głupoty są największe kłopoty
Już mnie nie zobaczysz chyba, że na klipie
może się spotkamy i podamy se wite
Już mnie nie zobaczysz pozdrawiam was wszystkich
Trzymaj się Kaczy,
już mnie nie zobaczysz jeśli słuchasz tych wersów
ale to jeszcze nie koniec, przysięgam z ręką na sercu
Już mnie nie zobaczysz bo zaraz muszę spadać
W razie czego ziomek, zawsze, zawsze możemy pogadać
(Sokół)
Już mnie nie zobaczysz walącego koks,
trzeci dzień bez snu tracąc spory sos
Już mnie nie zobaczysz trwoniącego życie
Dziś mysle tylko żeby lepsze chwile dać rodzinie
Już mnie nie zobaczysz z debilami którzy okazali się kurwami
Bez zasad i reguł sami się wydymali
Dziś w pełni świadomy niechce splunąć nawet na nich
Już mnie nie zobaczysz dymającego ładne głupie dupy
ot tak dla zabicia nudy
Mam ukochaną którą chcę uchronić przed złem
Mam plan w którym daję jej życie jak sen
Mam serce które wkładam w stu procentach
I kocham ją, jest tylko jedna - STOP
Już mnie nie zobaczysz w tych miejscach, które pozbawione serca bo je jebię
chyba, że będe musiał wejść tam po Ciebie
żeby wyciągnąć Cię z piekła, choć pewnie myślisz, że jesteś w niebie
Już mnie nie zobaczysz z pustymi oczami
Czekającego na nic i robiącego nic z koleżkami
bo nicość pogrzebałem budując coś
daj dłoń i wchodź jak też masz niczego dość
Już mnie nie zobaczysz bo pokochałem życie, zdrowie, rozwój
i mam dziś w głowie ciągły postęp a nie postój
Już mnie nie zobaczysz bo nie zobaczysz nic
odszedłeś bez słowa więc zapale Ci znicz
Już mnie nie zobaczysz w depresji i lękach
nie będę się mścił ale wciąż pamiętam, tak
Zip skład...