Nie wierz Joanno Poszła Czołgiem
Tekst piosenki
-
1 ocena
Żyją ze sobą od półtora tygodnia
A znają się już długo, od tygodni chyba trzech
I nawet wtedy, gdy ręce wędrują pod ubranie
Gdy się niebo otwiera, on jej mówi, że
Nie wierz, Joanno, w żadne bzdury o miłości
Jeśli chcesz wielkich wyznań, idź do kina na film
Pan Bóg miłość przykazał, lecz zapomniał ją stworzyć
Zapomnij i Ty
Nie wierz, Joanno, w żadne bzdury o miłości
Jeśli chcesz wielkich wyznań, to lepiej książkę weź
Pan Bóg miłość przykazał, lecz zapomniał ją stworzyć
Zapomnij Ty też
Matka jej wychowała swoich dzieci troje
Na męża mówi stary i ma orgazm raz na rok
Niekiedy, gdy ma czas, to przy wolnej sobocie
Nie słuchając córki, powtarza jej wciąż
Nie wierz, Joanno, w żadne bzdury o miłości
Jeśli chcesz wielkich wyznań, idź do kina na film
Pan Bóg miłość przykazał, lecz zapomniał ją stworzyć
Zapomnij i Ty
Nie wierz, Joanno, w żadne bzdury o miłości
Jeśli chcesz wielkich wyznań, to lepiej książkę weź
Pan Bóg miłość przykazał, lecz zapomniał ją stworzyć
Zapomnij Ty też
A znają się już długo, od tygodni chyba trzech
I nawet wtedy, gdy ręce wędrują pod ubranie
Gdy się niebo otwiera, on jej mówi, że
Nie wierz, Joanno, w żadne bzdury o miłości
Jeśli chcesz wielkich wyznań, idź do kina na film
Pan Bóg miłość przykazał, lecz zapomniał ją stworzyć
Zapomnij i Ty
Nie wierz, Joanno, w żadne bzdury o miłości
Jeśli chcesz wielkich wyznań, to lepiej książkę weź
Pan Bóg miłość przykazał, lecz zapomniał ją stworzyć
Zapomnij Ty też
Matka jej wychowała swoich dzieci troje
Na męża mówi stary i ma orgazm raz na rok
Niekiedy, gdy ma czas, to przy wolnej sobocie
Nie słuchając córki, powtarza jej wciąż
Nie wierz, Joanno, w żadne bzdury o miłości
Jeśli chcesz wielkich wyznań, idź do kina na film
Pan Bóg miłość przykazał, lecz zapomniał ją stworzyć
Zapomnij i Ty
Nie wierz, Joanno, w żadne bzdury o miłości
Jeśli chcesz wielkich wyznań, to lepiej książkę weź
Pan Bóg miłość przykazał, lecz zapomniał ją stworzyć
Zapomnij Ty też