Pod kątem ostrym pudzianowska698
Tekst piosenki i chwyty na gitarę
-
23 ulubione
Dom mój ostatnio,
Ledwo stał na nogach,
Stół nawet przechylał się,
Kiedy jadłem obiad...
Podłoga grzbiet prężyła,
Klepki aż trzeszczały,
Jakoś tak nie mogłem,
Złapać równowagi...
Przechylił się mrocznie,
Mój dom na chwilę,
I mieszkałem kątem,
Na równi pochyłej...
Dobrze , że wróciłaś,
Kwiaty w wazonie,
Znów oswojone,
Cicho piją wodę...
G
C
Ledwo stał na nogach,
D
e
Stół nawet przechylał się,
F
C
Kiedy jadłem obiad...
G
Dsus4
D
Podłoga grzbiet prężyła,
Klepki aż trzeszczały,
Jakoś tak nie mogłem,
Złapać równowagi...
Przechylił się mrocznie,
Mój dom na chwilę,
I mieszkałem kątem,
Na równi pochyłej...
Dobrze , że wróciłaś,
Kwiaty w wazonie,
Znów oswojone,
Cicho piją wodę...