W moim pokoju śpiewa złoty kanarek,
zabawnym łebkiem macha mi,
a pod sufitem pająk stawia kabałę.
Zaszyte w ścianach moje sny.

A w moim oknie drzewa plotkują sobie skrycie,
a w ich koronach mądrość śpi.
Kłaniają się gołębie okruchom chleba,
na parapecie moim dziękują mi.

Hej, żołnierze, gdzie chowacie miecze swoje?

To zastępy w nadzieję uzbrojone.
I bajki opowiada mruczący kocur.
A ile rzeczy mu się śni!
I uczy mnie kochania wierny psi ogon,
za byle uśmiech dziękuje mi.

To żołnierze mali, to armia Boga.
To bohaterowie, to armia Boga.
Żywią i bronią nas.

Po kątach pochowane serdeczne słowa
rozpalają serce mi.
Pod moim domem słońce tańczy ludziom po głowach
i nie wiem za co - dziękuje mi.

[2×]
To żołnierze mali, to armia Boga.
To bohaterowie, to armia Boga.
Żywią i bronią nas.