Prawie Do Nieba Robert Chojnacki

Pamiętam tego dnia już nie było całkiem jasno tak
Z gazet wciąż krzyczał świat, wojna zdrada i nie ma szans
Ludzie są z kręgu zła tak mówili mi a popatrz nam
To właśnie tego dnia ze śniegiem los nam spadł

Prawie do nieba wzięłaś mnie
A wtedy padał śnieg
Prawie do nieba wzięłaś mnie
W zimny ciemny dzień

Gdybyś nie przyszła ja dalej siedziałbym i czekał na
To co przyniesie wiatr może śmiech może ciszę a
Pamiętam tego dnia stałaś w drzwiach potem weszłaś tak
Z tobą to tego dnia ze śniegiem los nam spadł

Prawie do nieba...

Pijany byłem z resztą...




Zaloguj się aby zobaczyć całe opracowanie

Zaloguj się
Oceń to opracowanie
anonim