Chciałbym Równy

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Redakcja
Jest w kalendarzu wrzesień i znów zaczyna się jesień
kolejne wakacje dopiero za miesięcy dziesięć .
Następna wiosna przeżyta , ciekawe gdzie mnie zaniesie ?
Tego nie wiem , lecz wiem że chce żyć w tym samym mieście ,
tym samym bloku , wciąż na tym szarym osiedlu ,
chce żeby życie było słodkie jak cukierki wedla.
Każdy kolejny dzień nie wyglądał tak samo .
Chce piwo pić sobie z ojcem i dogadywać się z mamą.
Chce by każdego dnia oni byli ze mnie dumni.
Chce żeby ktoś zapłakał kiedy trafie do trumny .
Kiedy będę miał zły dzień i przez to będę smutny
chce żeby ktoś pocieszył mnie a nie był dla mnie
okrutny . Ja siedzę do 3 nad ranem by posklejać
słowa a Ty życzysz mi śmierci zamiast życzyć mi zdrowia .
Czy to choroba ? Zagadka na forum anonimowa.
Przez tą bezpodstawną krytykę już mnie boli głowa .
Chciałbym usłyszeć kiedyś że Równy to dobry raper
bo wszystko to co ma w sercu on przelewa na papier .
Że skrobie dobre linijki gdy tylko długopis złapie
gdy usiądzie na fotelu i mówi ... [...] .
dla takich ludzi jak wy ołówek wciąż grafit łamie
i mam nadzieje że kiedyś na scenie stanę
i wierze że spełnię marzenia i że kiedyś się uda
bo najważniejsze w życiu swoim to wciąż wierzyć w cuda.

Mówisz że nie mam stylu no i pewnie masz racje .
Ale dopiero zaczynam a ty po prostu daj szanse .
Nie chce być kolejną gwiazdą która za szybko zgaśnie .
Chce mieć 2 hb w ręku i napisać coś nim zasnę .
Chce żyć tylko dla siebie i nie zmieniać się dla innych.
Chce tylko zawsze być sobą i wybaczać winy .
Chciałbym powiedzieć kiedyś że moje życie to bajka .
Teraz wypluwam płuca kiedy krzyczę domajka .
Chce żeby oczy mojej matki jak najrzadziej były mokre
chyba że będzie szczęśliwa lub na deszczu moknie .
Patrząc na krople w oknie wciąż myślę jakie mam szczęście
że mam wspaniałych rodziców , którzy żyją w tym mieście .
Że mam marzenia i możliwości do ich spełnienia .
Chce kiedyś nagrać płytę i chce wyjść z podziemia .
Pamiętam zdanie 'straciłem do ciebie zaufanie ' .
przez mój głupi błąd i pieprzoną marihuanę .
Wtedy obiecałem ojcu że to się już nie stanie
nigdy nie wezmę nic więcej bo mi nie w głowie ćpanie .
Chce żeby moja głowa była pełna zawsze dobrych wspomnień.
Chce mieć wokoło ziomków których nigdy nie zapomnę.
Mi na tym zależy żeby w końcu w to uwierzyć .
Że mimo tego że pełen zła świat kiedyś się zmieni.
My wyjdziemy z podziemi i wzniesiemy w górę ręce.
Jeśli chodzi o Ciebie to widzimy się za rok na koncercie




Zaloguj się aby zobaczyć całe opracowanie

Zaloguj się
Oceń to opracowanie
anonim

Najpopularniejsze piosenki Równy