To moje miasto nudne i ponure d B F C
Kto tutaj żyje uważa je za dziurę
Rynek, kościół, osiedla i sklepy
A ludzie jak miasto ponurzy niestety

Tu wszyscy wszystkich dokładnie znają
Przy każdej okazji dupę obrabiają
Bajki i plotki na każdy temat
Złośliwość i zazdrość, granic tutaj nie ma

Aaa to moje miasto
Aaa to Twoje miasto
Aaa to nasze miasto
Aaa tak wygląda nasze miasto

Baby w kościele, mężczyźni w barze
I każdy narzeka, że jest coraz gorzej
A młodzież bezczynnie na rynku stoi
Nikomu się nie chce żeby coś z tym zrobić

Znudzeni gówniarze szukają rozrywki
Chodzą po barach, wszczynają bitki
Pełno pijaków na każdej ulicy
I kiedy potrzeba - to nie ma policji

Tu nie ma policji
Tu nie ma policji
Tu nie ma policji

Dzisiaj w parku jest dyskoteka
Impreza jak cholera, każdy na nią czeka
Można potańczyć, popić lub postać
Poznać jakąś laskę lub po mordzie dostać

I mówiąc ogólnie nic się tu nie dzieje
Tylko czasami ktoś kogoś pobije
Od czasu do czasu gdzieś jakiś wypadek
Lub w Caritasie umrze stary dziadek

Umrze stary dziadek
Umrze stary dziadek
Umrze stary dziadek

Ja tutaj żyję, ja tutaj mieszkam
Ta sytuacja jest beznadziejna
Wciąż na to patrzę i nie wiem dlaczego
Ja wstydze się miasta mojego x5