Błądziłem, o Panie błądziłem
Wątpiłem w Twoją siłę,
Pytałem, pytałem: dla czego tyle złego co dobrego?
Upadam, tak często upadam
Na dno codzienności spadam
Jak ślepiec, jak dziecko we mgle
Bez Twej łaski o Panie już nie podniosę się

Odtąd wszystko będzie Twoje
Odtąd wszystko Panie Twoje
Odtąd wszystko będzie Twoje
Odtąd wszystko Panie Twoje

A Twa siła, o Panie Twa siła
W mym życiu uczyniła tak wiele dobrego
Pozwoliła zrozumieć istotę świata tego
Twa siła, to dzięki Twej sile swoje życie odmieniłem
Ty wskazujesz mi cel, rysujesz drogi moje
Cokolwiek się wydarzy odtąd wszystko będzie Twoje

Odkąd wszystko Panie Twoje
A życie nie obawiam i śmierci się nie boję
Odkąd wszystko Panie Twoje
A życie nie obawiam i śmierci się nie boję
Odkąd wszystko Panie Twoje
A życie nie obawiam i śmierci się nie boję
Odkąd wszystko Panie Twoje
A życie nie obawiam i śmierci nie nie nie

Odkąd wszystko Panie Twoje
A życie nie obawiam i śmierci się nie boję...