Na dnie ((blues)) Sylwek Szweda
Tekst piosenki i chwyty na gitarę
wstęp: (
Na dno,
Gdzieś na powierzchni pozostaną tylko wierszy zdarte żagle.
Na dno, gdy spadniesz jak ten skarb ukryty przed sępami,
Na dnie, gdy jest się, wreszcie być możemy chwilę sami.
Jak p
Jak sztandar w
Jak a
Co i tak wciąż jest.
Co i tak wciąż jest.
Na dnie od dna możesz odbić się, lecz niestety,
Nie będzie łatwo, gdy tym dnem okażą się kobiety.
Na dnie gdy pozostaniesz trochę dłużej jeszcze,
Zapomnieć możesz, że w ogóle Jesteś.
( ref.)
(
Na dnie, gdy dotkniesz bosą stopą twardej skały,
Poczujesz, że największy jesteś, gdy najbardziej jesteś mały.
Na dnie, gdy wszystko się rozpłynie w czystym świetle,
Nie będzie wtedy ciężko rozstać się z tym piekłem.
( ref.)
(
(2 stara wersja):
(
Na dno,
Gdzieś na powierzchni pozostaną tylko wierszy zdarte żagle.
Na dno, gdy spadniesz jak ten skarb ukryty przed sępami,
Na dnie, gdy jest się, wreszcie być możemy chwilę sami.
Jak p
Jak sztandar w
Jak a
Co i ta
Co i tak wciąż jest.
Na dnie od dna możesz odbić się, lecz niestety,
Nie będzie łatwo, gdy tym dnem okażą się kobiety.
Na dnie gdy pozostaniesz trochę dłużej jeszcze,
Zapomnieć możesz, że w ogóle Jesteś.
( ref.)
solo(
Na dnie, gdy dotkniesz bosą stopą twardej skały,
Poczujesz, że największy jesteś, gdy najbardziej jesteś mały.
Na dnie, gdy wszystko się rozpłynie w czystym świetle,
Nie będzie wtedy ciężko rozstać się z tym piekłem.
( ref.)
solo(
(1 stara wersja):
(
Na dno,
Gdzieś na powierzchni pozostaną tylko wierszy zdarte żagle.
Na dno, gdy spadniesz jak ten skarb ukryty przed sępami,
Na dnie, gdy jest się, wreszcie być możemy chwilę sami.
Jak p
Jak s
Jak a
Co i tak
Na dnie od dna możesz odbić się, lecz niestety,
Nie będzie łatwo, gdy tym dnem okażą się kobiety.
Na dnie gdy pozostaniesz trochę dłużej jeszcze,
Zapomnieć możesz, że w ogóle Jesteś.
( ref.)
(
(
Na dnie, gdy dotkniesz bosą stopą twardej skały,
Poczujesz, że największy jesteś, gdy najbardziej jesteś mały.
Na dnie, gdy wszystko się rozpłynie w czystym świetle,
Nie będzie wtedy ciężko rozstać się z tym piekłem.
( ref.)
[(](
e
B
-A
)x6Na dno,
e
gdy spadniesz, wtedy wszystko może stać się nagle, [B
-A] [(] e
[B
-A
)] Gdzieś na powierzchni pozostaną tylko wierszy zdarte żagle.
Na dno, gdy spadniesz jak ten skarb ukryty przed sępami,
Na dnie, gdy jest się, wreszcie być możemy chwilę sami.
Jak p
C
rzebity balon co [e7
*]na rajskim obwiD/Fis
sł drzewie, G
Jak sztandar w
C
ygnańców c[e7
*]o wracają do siebiF
e, e
Jak a
C
nielskich chórów zag[e7
*]ubiona pieśń D/Fis
G
C7/9
H7/9+Co i tak wciąż jest.
Co i tak wciąż jest.
(e
[B
-A] [)x4] Na dnie od dna możesz odbić się, lecz niestety,
Nie będzie łatwo, gdy tym dnem okażą się kobiety.
Na dnie gdy pozostaniesz trochę dłużej jeszcze,
Zapomnieć możesz, że w ogóle Jesteś.
( ref.)
(
e
B
-A
)x4Na dnie, gdy dotkniesz bosą stopą twardej skały,
Poczujesz, że największy jesteś, gdy najbardziej jesteś mały.
Na dnie, gdy wszystko się rozpłynie w czystym świetle,
Nie będzie wtedy ciężko rozstać się z tym piekłem.
( ref.)
(
e
B
-A
)x4 i ref i (e
B
-A
)x4(2 stara wersja):
(
e
B
-A
)x4Na dno,
e
gdy spadniesz, wtedy wszystko może stać się nagle, [B
-A] [(] e
[B
-A
)] Gdzieś na powierzchni pozostaną tylko wierszy zdarte żagle.
Na dno, gdy spadniesz jak ten skarb ukryty przed sępami,
Na dnie, gdy jest się, wreszcie być możemy chwilę sami.
Jak p
C
rzebity balon co G
na rajskim obwa
isł drzewie, G
Jak sztandar w
C
ygnańców cG
o wracają do siea
bie, H7
Jak a
C
nielskich chórów zagG
ubiona pieśńa
G
Co i ta
a
k wciążC
jestH7
. Co i tak wciąż jest.
(e
[B
-A] [)x4] Na dnie od dna możesz odbić się, lecz niestety,
Nie będzie łatwo, gdy tym dnem okażą się kobiety.
Na dnie gdy pozostaniesz trochę dłużej jeszcze,
Zapomnieć możesz, że w ogóle Jesteś.
( ref.)
solo(
e
D
C
h7
e
D
a
G
e
D
C
h7
e
D
a
H7
)x2 (e
B
-A
)x4Na dnie, gdy dotkniesz bosą stopą twardej skały,
Poczujesz, że największy jesteś, gdy najbardziej jesteś mały.
Na dnie, gdy wszystko się rozpłynie w czystym świetle,
Nie będzie wtedy ciężko rozstać się z tym piekłem.
( ref.)
solo(
e
D
C
h7
e
D
a
G
e
D
C
h7
e
D
a
H7
)x2 e
(1 stara wersja):
(
g
B
- C
d
C
-B
g
C
-B
d
C
-B
)x2Na dno,
g
gdy spadniesz, wtedy wszysB
tk[-]o C
może stać się nagle, d
C
[-B] g
[C
-B] d
[C
-B] Gdzieś na powierzchni pozostaną tylko wierszy zdarte żagle.
Na dno, gdy spadniesz jak ten skarb ukryty przed sępami,
Na dnie, gdy jest się, wreszcie być możemy chwilę sami.
Jak p
g
rzebity balon co nF
a rajskim obwC
isł drzewie, B
Jak s
g
ztandar wygnańców coF
wracają do siC
ebie, B
Jak a
g
nielskich chórów zaguF
biona pieśńC
B
Co i tak
g
wciąż jesF
t. C
[(] g
[C
-B] d
[C
-B] [)x2] Na dnie od dna możesz odbić się, lecz niestety,
Nie będzie łatwo, gdy tym dnem okażą się kobiety.
Na dnie gdy pozostaniesz trochę dłużej jeszcze,
Zapomnieć możesz, że w ogóle Jesteś.
( ref.)
(
g
B
C
B
g
B
C
-B
-C
g
B
C
g
B
C
-B
-C
-B
(
g
C
-B
d
C
-B
)x2Na dnie, gdy dotkniesz bosą stopą twardej skały,
Poczujesz, że największy jesteś, gdy najbardziej jesteś mały.
Na dnie, gdy wszystko się rozpłynie w czystym świetle,
Nie będzie wtedy ciężko rozstać się z tym piekłem.
( ref.)
[(](
g
g B
C-C
B B
d g
C-B
B [C
-B
-C])x2 sog
loB
jC
akg
zB
wr[C
-B
-C
-B]otka i ref.