Obwieszczenie 666 (( blues )) Sylwek Szweda
Tekst piosenki i chwyty na gitarę
(
Obwieszczam dziś światu co rzężą szerszenie,
Że od teraz wszystko będzie miało cenę,
Zyskowny interes aż po furty nieba,
Może nawet sam Bóg zechce nam coś sprzedać?
( CD7 e CD7 e CD7
Obwieszczam dziś światu wszelkie notowania,
Znajomości, układy i inne knowania,
Ordery dla tych co zyskali najwięcej
I dodatkowo na głowę jeszcze wór pieniędzy.
Obwieszczam dziś światu cenę tego życia:
666 złotych, ale bez pokrycia,
Chyba że pokryje to jakaś piękna dama,
Która jednak wcześniej musi być sprzedana.
Obwieszczam dziś światu towary z przeceny:
Sprawiedliwość, miłość i te od higieny,
Bo trzeba wpierw nabrudzić by się opłacało
Wyczyścić błękitną planetę na biało.
Obwieszczam dziś światu, że wszystkie akcje spadły,
Akcja serca najbardziej, lecz to przypadek nagły,
Jeśli pacjent zemrze to zarobią wrony
I tak znów interes będzie rozkręcony.
Obwieszczam dziś światu choremu na zysk:
Jesteśmy szaleni i nie mamy nic,
Płoniemy jak słoma co wciąż nie ma dosyć,
Sprzedajemy w s z y s t k o dla paru marnych groszy.
e7
G6
e7
G5/6
e7
e7
G6
e7
A7
)x2e7
G6
e7
G5/6
e7G6 e7
G5/6
e7
A7
Obwieszczam dziś światu co rzężą szerszenie,
Że od teraz wszystko będzie miało cenę,
Zyskowny interes aż po furty nieba,
Może nawet sam Bóg zechce nam coś sprzedać?
( CD7 e CD7 e CD7
e
C
D7
) ( e7
G6
e7
G5/6
e7
e7
G6
e7
A7
)x2Obwieszczam dziś światu wszelkie notowania,
Znajomości, układy i inne knowania,
Ordery dla tych co zyskali najwięcej
I dodatkowo na głowę jeszcze wór pieniędzy.
Obwieszczam dziś światu cenę tego życia:
666 złotych, ale bez pokrycia,
Chyba że pokryje to jakaś piękna dama,
Która jednak wcześniej musi być sprzedana.
Obwieszczam dziś światu towary z przeceny:
Sprawiedliwość, miłość i te od higieny,
Bo trzeba wpierw nabrudzić by się opłacało
Wyczyścić błękitną planetę na biało.
Obwieszczam dziś światu, że wszystkie akcje spadły,
Akcja serca najbardziej, lecz to przypadek nagły,
Jeśli pacjent zemrze to zarobią wrony
I tak znów interes będzie rozkręcony.
Obwieszczam dziś światu choremu na zysk:
Jesteśmy szaleni i nie mamy nic,
Płoniemy jak słoma co wciąż nie ma dosyć,
Sprzedajemy w s z y s t k o dla paru marnych groszy.