Złotawa Miodawa Sylwek Szweda
Tekst piosenki i chwyty na gitarę
(
Choć przez trzydzieści metrów prawie
Jest jeszcze czysta, potem jak w kawie,
Nie chcą w niej żaby zostawiać skrzeku;
Spójrz co zrobiłeś chciwy człowieku.
Już zapomniałeś jak się zwie,
Mówisz, to Rów* jest, bardzo sprytnie,
Skoro nie źródło, strumień, rzeka,
Do rowu może wszystko ściekać.
Tę parę metrów czystej wody
Pięknej niebiańsko-złotej urody,
To już gotowy akt oskarżenia
Dla tego, który w ściek ją zmienia.
Żaba jest tu koronnym świadkiem,
Twój Ojciec też i Ziemia Matka,
I dzieci nasze co chcą tu żyć,
Czy wodę ze źródła będą mogły pić?
e
D
C
H7
/ e
D
C
H7
)x2e
W Rudnych Kotliskach płynie Miodawah
Przez chwilę piękna, pachnąca i rdzawa,C
W Rudnych Kotliskach jak złoty miódH7
Płynie MiodawaA0
, lecz skąd tC0
en smród? H7
e
Jak cień złowieszczy, jak węża skórah
Czai się nad Nią zła, czarna rura,C
Zieje smrodliwie i jak żygaczeH7
Do gardła wodzA0
ie źródlanej sC0
kacze. H7
[(] e
D
C
H7
[/] e
D
C
H7
[)x2] Choć przez trzydzieści metrów prawie
Jest jeszcze czysta, potem jak w kawie,
Nie chcą w niej żaby zostawiać skrzeku;
Spójrz co zrobiłeś chciwy człowieku.
Już zapomniałeś jak się zwie,
Mówisz, to Rów* jest, bardzo sprytnie,
Skoro nie źródło, strumień, rzeka,
Do rowu może wszystko ściekać.
Tę parę metrów czystej wody
Pięknej niebiańsko-złotej urody,
To już gotowy akt oskarżenia
Dla tego, który w ściek ją zmienia.
Żaba jest tu koronnym świadkiem,
Twój Ojciec też i Ziemia Matka,
I dzieci nasze co chcą tu żyć,
Czy wodę ze źródła będą mogły pić?