G5Myślałem, że u C5stóp G5mam cały D5świat
G5Prochy, dziewczyn C5śmiech
G5W żaglach zawsze D5wiatr
Ciągle przy mnie był
Fałszywych braci głos
Rozpłynęli się, gdy leciałem w dół

Samotności smak
Noce gorzkich łez
Alkoholu łyk już nie rozgrzewa mnie
Papierosów dym
Za oknem wstaje świt
Za mną wiele lat
Wciąż nie wiem jak żyć

G5Na sercu D5mam C5setki ran i G5blizn
G5Tulę się obok D5krat
C5Licząc smutne G5dni
G5Żyłem jak we D5śnie
C5Bo wierzyłem, E5że
C5Tylko ja mam fE5art
D5I nie opuści mnie

Dałem duszę swą
Za obiecany raj
Na rękach krew
Nie znałem słowa strach
Lecz co z tego, że
Wejdziesz na sam szczyt
Kiedy spadasz w dół
Nie pomoże nic

Na sercu mam setki ran i blizn
Tulę się obok krat
Licząc smutne dni
Żyłem jak we śnie
Bo wierzyłem, że
Tylko ja mam fart
I nie opuści mnie

Setki ran i blizn
Niespełnienia krzyk
Tu samotność, łzy
Czy pomożesz mi

Na sercu mam setki ran i blizn
Tulę się obok krat
Licząc smutne dni
Żyłem jak we śnie
Bo wierzyłem, że
Tylko ja mam fart
I nie opuści mnie
I nie opuści mnie