Młoda

Nienawidzę świata już,
przestaję wierzyć w cud
i pytam gdzie jest bóg,
który uśmierci ból. x2

ToMCzak

Nienawidzę życia za przelaną krew niewinnych,
odkąd ich litry krwi wypełniają twe baryłki
ich rodzin łzy zgaszą zapał do polityki
tych wszystkich, którzy myślą 'sojusz przyniesie korzyści'.
Czy to stabilizacja czy amputacja szczęścia,
w tej walce przeciw przemocy musisz dziś wybierać.
Ja wybrałem już i czekam na ciebie teraz
szybkie 'nie' stopimy stal na moździerzach ???

Nienawidzę życia za neofaszyzm w moim kraju
depczących pamięć o kilku milionach polaków,
którzy plując na swastykę dusili się od gazu,
dzisiaj patriotyzm ma na karku ślady od glanów.
Dziś szwadrony wszechpolaków mącą w ideologiach,
sieją zamęt taki sam jaki mają w głowach.
Ksenofobia, szukanie wroga w innych narodach
wszystko po to, żeby tylko ukryć obłęd w oczach.

Nienawidzę życia za trzecią wojnę, początek
to moment, w którym z dwóch wież wyskakiwano z okien
to moment, w którym człowiek stracił rozsądek
zabijając w zgodzie z bogiem, na podstawie świętych książek.
Powiedz jak można wierzyć w ludzkie prawa
skoro argumentem w sforze??? jest bomba nuklearna,
skoro większy wpływ ma silniejsza gospodarka,
jaki wybór ma dzisiaj kraj trzeciego świata?

Młoda

Nienawidzę świata już,
przestaję wierzyć w cud
i pytam gdzie jest bóg,
który uśmierci ból. x2

ToMCzak

Nienawidzę życia za oczy głodnego dziecka
za strach w jego sercu i karabin w jego rękach.
Za nadwyżkę militarną i deficyt lekarstw
'na zmiany trzeba czekać', proszę, AIDS nie zwleka.
Zalewa świat fala obojętności,
kolejny konflikt z bronią, uczniowie palą szkoły,
nie gonią za piłką, gonią by kogoś dobić,
pakując zamiast książek magazynki do torby.

Nienawidzę życia za te święte elity,
które akceptują rady księdza nacjonalisty.
Czemu kościół katolicki promuje antysemityzm?
Słucham, będę konfesjonałem waszych myśli.
Pijcie dalej ten kielich na wieczerzy kłamstwa
ja znam prawdę, ale nie znam bogatego??? radia.
To czysta prawda, nie taka jak wasza propaganda,
a życie nauczyło mnie omijać ten banał.

Nienawidzę życia za wykorzystywanie kobiet,
które zamiast miłości czują, że żyją za forsę,
pobite, zniszczone, odrzucone powiedz
ile instytucji w Polsce rozwiąże ten problem.
Kto wie ile zniesie matka, żeby ochronić dziecko przed ciosem pijaka
ten zdaje sobie sprawę, że życie to nie farsa
i pójdzie za moim głosem nienawidząc świata.


Młoda

Nienawidzę świata już,
przestaję wierzyć w cud
i pytam gdzie jest bóg,
który uśmierci ból. x4