Oryginał w refrenie jest grany power chordami, a nie pełnymi akordami (pominięta tercja)
hDziękuję za ten stan
hLepiej być nie może
eAle ja chcę więcej
hŻyjemy jakby świat
hSkończył się już dla nas
eDla Pani i Pana

GMusisz to zrozumieć
GŻe mam gdzieś twoje fismyśli
GŻe miłość mnie nie bawi
GJak głód czy terrofisryści
GWychodzę tym zmęczony
GAle nie przejmuj hsię
hNaiwność to nie grzech

Ref:
GGdy będziesz szukać Dmnie
hZacznij od moich stron
hZrozumiesz, czego mi brak
GI mój prawdziwy dom
GWidzisz, że to nie Dtu
hNikt nie otwiera drzwi
hDałaś miłości zło
Pukając aż do krwi


Żyjąc, wypełniam plan
Zbieram doświadczenia
Chce zrozumieć po co
Żyjemy właśnie tak
Jakby nas więziono
Za wolność płacono

Bo myślę by zarobić
I nieoplutym zostać
Za swoje kupić dom
Z widokiem na wodospad
Odezwę się gdy ty
Zdołasz otworzyć w nim drzwi

Ref:
Gdy będziesz szukać mnie
Zacznij od moich stron
Zrozumiesz, czego mi brak
I mój prawdziwy dom
Widzisz, że to nie tu
Nikt nie otwiera drzwi
Dałaś miłości zło
Pukając aż do krwi

Gdy będziesz szukać mnie
Zrozumiesz czego mi brak
Naiwność to nie grzech
Dziękuje za ten stan