INTRO:

Kiedy mija (a-a-a)
Tak jak wszystko (o-o-o)
Ta euforia (a-a-a)
Kilkudniowa (a-a-a)
Kiedy mija (a-a-a)
Tak jak wszystko (o-o-o)
Ta euforia (a-a-a)
Kilkudniowa (a-a-a)

REFREN:

Cholera, tak! To jest hit
Weź mnie zbij za to!
Że dziś lubimy najbardziej, wszystko co nielegalne!
Cholera, tak! To jest hit!
Weź mnie zbij za to!
Ze wciąż szukamy okazji
I wciąż je mamy! Mamy!

I ZWROTKA:

Patrz na to chude dupsko
Wódka z redbullem light
Trzeba dwa razy spojrzeć, żeby zobaczyć raz
Ona jest nadziana, ona jest naćpana
Ona zna wszystkie hity na-na-na-na-na-na
Patrz wita się z DJ'em ona jest VIPem tutaj
Na pewno będzie tańczyć bo przyszła w nowych butach
Pyta o afterparty: "gdzie dziś jest afterparty "
Skarbie od kiedy weszłaś, reszta jest już after party!

REFREN:

Cholera, tak! To jest hit
Weź mnie zbij za to!
Że dziś lubimy najbardziej, wszystko co nielegalne!
Cholera, tak! To jest hit!
Weź mnie zbij za to!
Że wciąż szukamy okazji
I wciąż je mamy! Mamy!

II ZWROTKA

Patrz na ten błędny wzrok, dyskusja z ochroniarzem
On nie wie kto jest kto, zaczyna prężyć klatę
Nie potrąć go przypadkiem - do awantury bilet
Gdy rusza się na parkiet jego ludzie stają tyłem
Ten typ przekroczył budżet
Świeci się zlany potem
I kredyt na samochód
Rozpuścił razem z lodem
Dziś ma Okęcie w nosie
Stąd odlatuje nocą
Prywatnym samolotem
Ten gość już jest wysoko!

REFREN:

Cholera, tak! To jest hit
Weź mnie zbij za to!
Że dziś lubimy najbardziej, wszystko co nielegalne!
Cholera, tak! To jest hit!
Weź mnie zbij za to!
Że wciąż szukamy okazji
I wciąż je mamy! Mamy!

III ZWROTKA

Mamy tu trochę gorzkiej
Więc będzie trochę głośniej
I trochę więcej wydasz
Niż masz w kielni, niż masz zwyczaj
a-a-a-wiem wstajemy wcześnie
po tej kolejce - pas
choć w sumie, kto powiedział, że dziś trzeba się kłaść
Nie to nie byłam ja
Jest Szmal jest jawne zło
Nie mówię, gdy nie wierzę w to co mówię, sprawdź to!
Alkopoligamia.com!

REFREN:

Cholera, tak! To jest hit
Weź mnie zbij za to!
Że dziś lubimy najbardziej, wszystko co nielegalne!
Cholera, tak! To jest hit!
Weź mnie zbij za to!
Że wciąż szukamy okazji
I wciąż je mamy! Mamy!

I wciąż je mamy! Mamy!
I wciąż je mamy! Mamy!
I wciąż je mamy! Mamy!
I wciąż je mamy! Mamy!


Cholera, tak! To jest hit
Weź mnie zbij za to!
Że dziś lubimy najbardziej, wszystko co nielegalne!
Cholera, tak! To jest hit!
Weź mnie zbij za to!
Ze wciąż szukamy okazji
I wciąż je mamy! Mamy!

Szukam wciąż okazji i je… mam